W swoim pierwszym i jedynym sparingu podczas zgrupowania w Szczyrku piłkarze GKS Bogdanka pokonali czwartoligowy GKS Jastrzębie 8:0
– Mamy nawet trzy zajęcia dziennie, wszystkie bardzo ciężkie, wliczając w to ćwiczenia na basenie. Do tego dochodzą góry. Są tu tak pięknie, że żal byłoby po nich nie pobiegać. Dlatego biegamy. W środę byliśmy na trzy godzinki, w piątek i niedzielę wybieramy się znowu – opowiada Piotr Rzepka, szkoleniowiec „zielono-czarnych”.
Rzepka stara się także, żeby jego podopieczni nie zapomnieli, jak wygląda piłka. Wczoraj zaaranżował im grę kontrolną z GKS Jastrzębie, w którym pełnił kiedyś rolę szkoleniowca.
Oba zespoły czują w nogach ciężkie treningi, bo piłkarze z Jastrzębia także przebywają obecnie na zgrupowaniu, tyle że w oddalonej od Szczyrku o 20 km w Wiśle. Na boisku mimo zmęczenia decydowały umiejętności piłkarskie, a te były zdecydowanie po stronie piłkarzy z Łęcznej, pełniących na obiektach COS Ośrodka Przygotowań Olimpijskich rolę gospodarzy.
„Zielono-czarni” szybko objęli prowadzenie, ale nie spoczęli na laurach, tylko kontynuowali zdobywanie kolejnych goli. Ostatecznie zaaplikowali ich czwartoligowcowi aż osiem, nie tracąc ani jednego.
– Wynik nie miał większego znaczenia, ale wiadomo, że jak jest zimno i ciężko się pracuje, to zawsze gra się o zwycięstwo. Dla mnie bardzo ważne jest, że chłopcy mimo naprawdę dużego zmęczenia stale dążyli do strzelania kolejnych bramek. To dobrze świadczy o poziomie ich ambicji – ocenia Rzepka.
W czwartkowym sparkingu nie wzięli udziału Veljko Nikitović, Sergiusz Prusak i Kamil Oziemczuk. Cała trójka miała indywidualne zajęcia na siłowni. – Ze zdrowiem wszystko jest w porządku. Nikt nie narzeka na urazy, nie mamy też żadnych mocniejszych przeziębień. Nic, tylko trenować – kończy szkoleniowiec GKS.
Bogdanka Łęczna – GKS 1962 Jastrzębie 8:0
Bramki: Pesir (2), Mandrysz (2), Irie, Renusz, Szałachowski, bramka samobójcza.
Bogdanka: (I połowa) Socha – Stefańczyk, Benkowski, Pielach, Wojdyga – Zuber, Sołdecki, Tymosiak, Irie – Paluch, Pesir. (II połowa) Budzyński – Lukasiewicz, Midzierski, Kalkowski, Wiązowski – Kotowicz, Gamla, Mandrysz, Ricardinho, Renusz – Szałachowski.