Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Piłka nożna

31 lipca 2011 r.
19:24
Edytuj ten wpis

GKS Bogdanka - Olimpia Grudziądz 2:0, opinie po meczu

0 0 A A
GKS Bogdanka pokonał w sobotę Olimpię Grudziądz 2:0 (Jacek Świerczyński)
GKS Bogdanka pokonał w sobotę Olimpię Grudziądz 2:0 (Jacek Świerczyński)

Zapraszamy do zapoznania się z opiniami na temat meczu, w którym GKS Bogdanka pokonał Olimpię Grudziądz 2:0.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

ZDANIEM TRENERÓW

Marcin Kaczmarek (Olimpia):

– To było zasłużone zwycięstwo GKS Bogdanka. Mecz mógł się podobać kibicom, rozgrywany był w dosyć szybkim tempie. W szeregach gospodarzy kluczową rolę odgrywała dwójka środkowych obrońców. Mam na myśli przede wszystkim Magdonia, który był chyba bezbłędny. Z takimi defensorami Bogdanka na pewno będzie traciła mało bramek. Szkoda, że w pierwszej połowie po kontrze nie wykorzystaliśmy swojej okazji. Wtedy może mielibyśmy szansę przywieźć z tego bardzo trudnego terenu przynajmniej jeden punkt. My jesteśmy beniaminkiem, w dwóch meczach mamy trzy punkty. Ale nie można być zadowolonym, kiedy w taki sposób traci się bramkę. A stało się tak, kiedy po wrzucie z autu przeciwnik w bardzo prosty sposób przetransportował piłkę w nasze pole karne.

Piotr Rzepka (GKS):

– To był bardzo trudny mecz. Znam Marcina od bardzo dawna i zawsze mecze przeciwko jego drużynom są trudne. Jego zespoły są poukładane, w ich grze jest mało przypadku. Było za to dużo męskiej walki. Czekaliśmy na swoją szansę i strzeliliśmy bramkę. Jak się gra po kolei na własnym boisku, to nie jest to łatwa sytuacja. Cały czas jest presja, którą jeszcze dodatkowo podnosimy. U siebie trzeba wygrywać. Ciężko było wypracować sytuacje, boisko było mokre i śliskie. Zespół zostawia serce na boisku, co obiecywaliśmy przed sezonem. Może czasami gorzej będziemy grać w piłkę, ale nie zabraknie zaangażowania. Ta liga jest wyrównana, często gra się o małe szczegóły. Dobrze, że rywale nie wyszli na prowadzenie, bo wtedy skonsolidowaliby swoje szeregi w obronie i jeszcze trudniej byłoby o okazje. Cierpliwie czekaliśmy. Po przerwie gol nas rozluźnił.

• To było już pożegnanie Tomasa Pesira ze środkiem pola?

– Nie, on jest tak walecznym zawodnikiem, a dostał żółtą kartkę. Był w ferworze walki, mocno zaangażowany i bałem się, że możemy skończyć w dziesięciu. Jeden nierozsądny ruch i mogło tak być.

• To był ostatni mecz Prejuce'a Nakoulmy w Łęcznej?

– Nie ma pojęcia, pracuje na swój transfer. Za chwilę kilka zespołów w ekstraklasie może mieć problemy i wtedy zerkną w jego stronę. Nie będziemy zagradzać mu drogi. Niech idzie do lepszego klubu, a my poszukamy kogoś wartościowego na jego miejsce.

• A szukacie?

– Cały czas jesteśmy czujni. Nigdy nie jest tak, że jesteśmy do końca zadowoleni. W sporcie nie można spocząć na laurach. Kto stoi w miejscu, ten się cofa.

ROZMOWY Z PIŁKARZAMI

Michał Zuber (GKS Bogdanka): Liczę na powołanie

• Przepis z młodzieżowcem wyszedł ci chyba na dobre.

– To dla mnie duża szansa, aby grać regularnie w pierwszej lidze. Po cichu liczę, że w przypadku dobrych występów znowu zostanę powołany do reprezentacji Polski. To jest mój główny cel oraz gra w klubie w podstawowej jedenastce.

• Przeciwko Olimpii Grudziądz zrobiłeś duży krok w tym kierunku, miałeś asystę przy pierwszej bramce.

– Mam nadzieję, że moja gra zostanie doceniona i nadal będę miał miejsce w drużynie.

• Ale konkurencja już urosła. W drugiej połowie zostałeś zmieniony przez Jacka Kusiaka, który też pokazał się z dobrej strony.

– Jacek jest dobrym zawodnikiem. Dopiero wchodzi do drużyny, poznaje się z chłopakami i myślę, że jego postawa z meczu na mecz będzie coraz lepsza.

• Wszyscy trochę obawiali się początku tego sezonu, bo skład został poważnie przemeblowany. Ale mimo to udało się wystartować całkiem nieźle.

– Dwa mecze, sześć punktów, więc czego chcieć więcej. Teraz czekamy na mecz z Ruchem Radzionków i znowu liczymy, że zainkasujemy trzy punkty.

• Który mecz był trudniejszy – pierwszy z Elblągiem czy drugi z Grudziądzem?

– Zdecydowanie ten drugi. Grudziądz to dobry zespół, poukładany. Dobrze bronili się do przerwy. Dzięki Bogu w drugiej części udało nam się zdobyć prowadzenie i dzięki temu wygrać ten mecz.

Janusz Dziedzic (Olimpia Grudziądz): To nie miało sensu

• To była zasłużona wygrana gospodarzy.

– Z przekroju spotkania Łęczna była lepsza, ale nie był to dla nas poziom nieosiągalny. Też mieliśmy swoje sytuacje, może nawet dogodniejsze. Mogliśmy pokusić się o jakieś punkty. Niestety to był nasz słabszy występ.

• Z czego to wynikało?

– Trudno powiedzieć, ale ciężko było utrzymać nam się na połowie rywala. Cały czas przegrywaliśmy pojedynki główkowe, w drużynie gospodarzy grał przecież m.in. Paweł Magdoń. Dlatego adresowanie długich podań do mnie czy Piotra Ruszkula nie miało sensu. Nie potrafiliśmy dłużej utrzymać się przy piłce.

• Dużo stoczył pan pojedynków z Magdoniem.

– To jest mój przyjaciel, graliśmy wcześniej razem. Przyzwyczailiśmy się do tych pojedynków. Ja jestem zawodnikiem, który gra przodem do bramki. Przeciwko sobie miałem czterech rywali i ciężko było stworzyć coś klarownego. Aczkolwiek miałem jedną sytuację i mogłem zachować się lepiej. Niestety trafiłem w boczną siatkę. Mam o to do siebie pretensje.

• Panu najbardziej zależało na dobrym występie? Całkiem niedawno mógł pan zostać zawodnikiem „zielono-czarnych”.

– Byłem już nawet dogadany. Ale później działacze tego klubu zachowali się niepoważnie. Nie zostałem, bo warunki kontraktu zostały zmienione. W poprzednim sezonie był tutaj ciekawy zespół. Gdyby w Łęcznej utrzymali tamtą kadrę, to myślę, że z powodzeniem walczyliby teraz o ekstraklasę. Byłaby na to realna szansa.

• Jakie cele ma przed sobą Olimpia?

– Chcemy się spokojnie utrzymać, jesteśmy beniaminkiem. W ubiegłym sezonie Olimpia bezapelacyjnie wygrała ligę, ale teraz są inne wymagania i trzeba się trochę przestawić.


Pozostałe informacje

Peja & Slums Attack: 30 lat na scenie. Koncert w Zgrzycie
JUBILEUSZ
29 listopada 2024, 18:00

Peja & Slums Attack: 30 lat na scenie. Koncert w Zgrzycie

To już 30 lat, odkąd Ryszard „Peja” działa na polskiej scenie pod szyldem Slums Attack. Jubileuszowy koncert odbędzie się już w najbliższy piątek (29 listopada) w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt. Gościnnie z Rychem na scenie m.in: Dj. Decks, Gandi Ganda, Iceman, Glaca, Dvj. Rink.

Choć do dziś uczciwie przyznaję, że muzykiem jazzowym tylko bywam. Klasyka ukształtowała mnie i jest dla mnie wciąż ważną częścią artystycznego życia – mówi Krzysztof Herdzin
KLASYKA I JAZZ

Krzysztof Herdzin: Muzyka sprawiła, że mam piękne życie

Zrobiłem kurs weterynaryjny i poznawałem prawdziwe życie od podszewki zajmując się we dwójkę z kolegą jamajczykiem blisko setką psów w schronisku – mówi Krzysztof Herdzin, profesor sztuk muzycznych, pianista, kompozytor, aranżer, dyrygent, producent płytowy, multiinstrumentalista

Sławomir Wołoszyn
SMACZNEGO

Zalewajka, żurek i wilkołaski barszcz. Ciepłe zupy na zimne dni

Idzie na zimę, więc rozgrzewające zupy są w kuchni na topie. Wśród nich króluje żurek, Z dobrym wsadem może zastąpić cały obiad. – Najlepszy wsad to wędzone żeberko – mówi Sławomir Wołoszyn z Grill Baru w Lublinie.

Zaczepiał, bił, kazał klękać i przepraszać. Już go zatrzymali
INTERWENCJA

Zaczepiał, bił, kazał klękać i przepraszać. Już go zatrzymali

Do policyjnego aresztu trafił 31-latek, który w sobotę w Puławach najpierw zaczepiał przypadkowe osoby, a następnie dwukrotnie uderzył w głowę mijanego 15-latka, któremu kazał klękać i go przepraszać.

House Flipper: Dine Out
GRAMY
film

House Flipper: Dine Out. Najpierw wyremontuj, a potem ugotuj (wideo)

Na początek inwestycja, a po wielkim remoncie decyzja: sprzedajemy czy sami gotujemy? Jutro premiera dodatku Dine Out do gry House Flipper.

Cały czas pomagają innym. Dziś świętowali
Dzień pracownika socjalnego
galeria

Cały czas pomagają innym. Dziś świętowali

Ta praca jest jedną z cięższych, często prowadzącą do wypalenia zawodowego – mówi Grzegorz Sołtys, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Lublinie. Dziś w Lublinie zorganizowano uroczystości z okazji Dnia Pracownika Socjalnego.

Zostań gwiazdą rocka. Scena Ad Hoc
27 listopada 2024, 19:00

Zostań gwiazdą rocka. Scena Ad Hoc

Masz zespół i chcesz koncertować? Temu służy scena Ad Hoc, na której występują początkujący artyści. W środę (27 listopada) w Chatce Żaka nastąpi kolejny – drugi – krok do sławy. Oprócz zespołów będzie można zobaczyć utalentowane solowe artystki.

Bolesna historia. Spotkanie z Christine Hoffmann
26 listopada 2024, 18:00

Bolesna historia. Spotkanie z Christine Hoffmann

Czy wspólna polsko-niemiecka pamięć jest możliwa? Dlaczego nie pamiętamy? Na te i inne pytania spróbuje odpowiedzieć Christiane Hoffmann, autorka książki „Czego nie pamiętamy. Pieszo śladami ucieczki ojca”.

Lubartów wyda 163 milionów na ulice, zabytki i salę sportową
DOCHODY I WYDATKI

Lubartów wyda 163 milionów na ulice, zabytki i salę sportową

W przyszłym roku władze Lubartowa do swojej dyspozycji będą miały więcej pieniędzy niż w obecnym. Rosną dochody, wydatki, ale kwota przeznaczona na inwestycje. Wśród najdroższych są remonty i budowa dróg, kanalizacja, czy dokończenie nowej sali dla sportowców.

Na ławie oskarżonych zasiadły trzy osoby
W SĄDZIE

Wójt z żoną ustawili przetarg? Ruszył proces

Nie przyznali się do winy, ale wyjaśniać niczego nie chcieli, odpowiadać na pytania również nie. Leon B., były wójt Sułowa zasiadł na ławie oskarżonych wraz z żoną Grażyną oraz Stanisławem K. Według prokuratury ta trójka dopuściła się nieprawidłowości przy przetargu i realizacji utwardzenia wąwozu w Żrebcach.

Maria Dębska jako Anka Serafin w serialu Śleboda
DO ZOBACZENIA
film

Śleboda: Zbrodnia i Podhale w sześciu odcinkach. Jest pierwszy zwiastun (wideo)

Dziś zwiastun, a premiera za niespełna trzy tygodnie. Jest seria kryminałów, zaraz będzie serial Śleboda.

Last Minute – co to znaczy? Czy to naprawdę najtańsze wakacje?

Last Minute – co to znaczy? Czy to naprawdę najtańsze wakacje?

Marzysz o spontanicznych wakacjach, które pozwolą Ci uciec od codzienności bez planowania z wielomiesięcznym wyprzedzeniem? Oferty Last Minute mogą wydawać się idealnym rozwiązaniem – wystarczy poczekać do ostatniej chwili, by znaleźć wyjazd w atrakcyjnej cenie i szybko zarezerwować wymarzoną podróż.

Jakie korzyści niesie ze sobą kąpiel w balii?

Jakie korzyści niesie ze sobą kąpiel w balii?

Kąpiel w balii ogrodowej (czyli tzw. ruskiej bani lub ciepłej beczce) to nie tylko sposób na chwilę relaksu, ale także potencjalnie skuteczna metoda na poprawę zdrowia i samopoczucia.

Bez ciepłej wody i ogrzewania. Gdzie i jak długo?
LUBLIN

Bez ciepłej wody i ogrzewania. Gdzie i jak długo?

Na kilka godzin wyłączą ogrzewanie. Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zapowiada przerwy w dostawie ciepła.

Prawda, wolność, siła kobiet. Applebaum, Holland i Tokarczuk z honorowymi tytułami UMCS
WYDARZENIE
galeria

Prawda, wolność, siła kobiet. Applebaum, Holland i Tokarczuk z honorowymi tytułami UMCS

UMCS w roku jubileuszu 80-lecia istnienia wyróżnia „trzy wielkie damy polskiej, europejskiej i światowej kultury intelektualnej”, które swą postawą, niezależnością i odwagą głoszonych poglądów, nawiązują wprost do przesłania Marii Curie-Skłodowskiej, patronki uczelni – zapowiedział prof. Jan Pomorski.

PKO BP EKSTRAKLASA
16. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Zabrze - Piast Gliwice 1-0
Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław 2-2
Lech Poznań - GKS Katowice 2-0
Lechia Gdańsk - Pogoń Szczecin 0-3
Legia Warszawa - Cracovia 3-2
Radomiak Radom - Stal Mielec 1-2
Raków Częstochowa - Korona Kielce 1-1
Zagłębie Lubin - Motor Lublin 1-2
Puszcza Niepołomice - Widzew Łódź

Tabela:

1. Lech 16 37 32-12
2. Jagiellonia 16 33 30-23
3. Raków 16 32 20-7
4. Cracovia 16 29 35-27
5. Legia 16 28 31-21
6. Pogoń 16 25 24-20
7. Górnik 16 24 20-17
8. Motor 16 24 24-28
9. Widzew 15 22 20-19
10. Piast 16 20 18-18
11. Katowice 16 19 24-24
12. Stal 16 18 16-20
13. Zagłębie 16 18 15-23
14. Korona 16 17 13-23
15. Radomiak 15 16 20-23
16. Puszcza 15 11 13-25
17. Lechia 16 11 17-31
18. Śląsk 15 10 13-24

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!