Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Prejuce Nakoulma zdobył jedną z bramek dla GKS Bogdanka w sparingu z Wisłą Puławy (MACIEJ KACZANOWSK
Z kompletem zwycięstw mecze sparingowe zakończyli piłkarze GKS Bogdanka. W sobotę "zielono-czarni” ograli Wisłę Puławy 2:0, która pojawiła się jednak w Łęcznej w zaledwie 13-osobowym składzie. Reszta zawodników "Dumy Powiśla” rozgrywała w tym samym czasie spotkanie z Motorem Lublin.
W podstawowym składzie gospodarzy ponownie zagrali Sebastian Szałachowski i Prejuce Nakoulma, ale nadal nie wiadomo, czy zostaną w drużynie.
Pierwszą bramkę dla miejscowych zdobył właśnie gracz z Burkina Faso. Popularny "Prezes” przymierzył tuż przy słupku bramki Kamila Beszczyńskiego i bramkarz gości był bezradny.
Po zmianie stron wynik ustalił Adrian Paluchowski, ale wcześniej swoją szansę miała też Wisła. Łukasz Giza próbował lobować golkipera rywali, ale przerzucił piłkę nad bramką.
W ekipie trenera Piotra Rzepki pojawił się niespodziewanie Jacek Kusiak, który był już ponoć jedną nogą w Olimpii Elbląg. Były napastnik Tomasovii zameldował się na boisku w 71 minucie zawodów.
GKS Bogdanka – Wisła Puławy 2:0 (1:0)
Bramki: Nakoulma (15), Paluchowski (54).
GKS: Prusak (46 Socha, 77 Drzewiecki) – Pielorz (46 Maleszyk, 77 Żukowski), Sołdecki (46 Wallace), Magdoń (46 Nikitović), Ninković (46 Michalak), Zuber (46 Kwiatkowski, 77 Herman), Falkowski (46 Bartoszewicz), Łuczak (46 Jhonatan, 71 Mitaszka), Szałachowski (46 Renusz), Nakoulma (46 Nildo), Pesir (46 Paluchowski, 71 Kusiak).
Wisła: Beszczyński – Gawrysiak, Kursa, Skórnicki, Budzyński, Olszak (76 Szczotka), Wójtowicz, Orzędowski, Szepeta, Wiącek, Giza (84 Maciąg).
Pierwszą bramkę dla miejscowych zdobył właśnie gracz z Burkina Faso. Popularny "Prezes” przymierzył tuż przy słupku bramki Kamila Beszczyńskiego i bramkarz gości był bezradny.
Po zmianie stron wynik ustalił Adrian Paluchowski, ale wcześniej swoją szansę miała też Wisła. Łukasz Giza próbował lobować golkipera rywali, ale przerzucił piłkę nad bramką.
W ekipie trenera Piotra Rzepki pojawił się niespodziewanie Jacek Kusiak, który był już ponoć jedną nogą w Olimpii Elbląg. Były napastnik Tomasovii zameldował się na boisku w 71 minucie zawodów.
GKS Bogdanka – Wisła Puławy 2:0 (1:0)
Bramki: Nakoulma (15), Paluchowski (54).
GKS: Prusak (46 Socha, 77 Drzewiecki) – Pielorz (46 Maleszyk, 77 Żukowski), Sołdecki (46 Wallace), Magdoń (46 Nikitović), Ninković (46 Michalak), Zuber (46 Kwiatkowski, 77 Herman), Falkowski (46 Bartoszewicz), Łuczak (46 Jhonatan, 71 Mitaszka), Szałachowski (46 Renusz), Nakoulma (46 Nildo), Pesir (46 Paluchowski, 71 Kusiak).
Wisła: Beszczyński – Gawrysiak, Kursa, Skórnicki, Budzyński, Olszak (76 Szczotka), Wójtowicz, Orzędowski, Szepeta, Wiącek, Giza (84 Maciąg).
