W XXV kolejce pierwszej ligi po raz pierwszy nie zawiedli faworyci. Swoje spotkanie wygrało pięć z sześciu drużyn czoła tabeli. Wszystkie, za wyjątkiem Widzewa uczyniły to w dobrym stylu, pokonując rywali różnicą przynajmniej dwóch bramek.
Zadowoleni ze swojej podstawy mogą być także piłkarze łódzkiego Widzewa. Podopieczni Pawła Janasa, mimo iż zanotowali jedynie skromne, jednobramkowe zwycięstwo to w obliczu straty punktów przez lidera z Pruszkowa zrównali się z nim punktami. Chociaż kibice zgromadzeni przy Al. Piłsudskiego nie zobaczyli porywającego widowiska, to mięli okazje przekonać się o charakterze łódzkiego zespołu, który mimo iż szybko stracił bramkę, to odrobił straty i zdobył trzy ważne punkty.
Kamień z serca spadł na pewno piłkarzom lubińskiego Zagłębia. "Miedziowi”, którzy nie potrafili wygrać od czterech spotkań tym razem pokonali na wyjeździe Tura Turek 2:0. Duże znaczenie w tym sukcesie miał zapewne nowy szkoleniowiec byłego Mistrza Polski, Orest Lenczyk, który zmienił oblicze drużyny. To przy nim odblokował się Ilian Micanski. Bułgar w sobotę zdobył obie bramki dla swojego zespołu. Były to dla niego odpowiednio 18 i 19 trafienia w sezonie, ale dopiero pierwsze na wiosnę.
Wisła Płock - Warta Poznań 0:1
Bramka: Wojciechowski (38)
Znicz Pruszków - Motor Lublin 0:0
GKS Katowice - Korona Kielce 0:2
Bramki: Kiełb (51, 62)
Tur Turek - Zagłębie Lubin 0:2
Bramki: Micanski (62, 70)
GKS Jastrzębie (Jastrzębie Zdrój) - Flota Świnoujście 1:3
Bramki: Żbikowski (88) - Buśkiewicz (27), Magdziński (47), Pietruszka (75)
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Dolcan Ząbki 3:1
Bramki: Żmudziński (42), Matus (55, 77) - Merda (88 s)
Stal Stalowa Wola - GKP Gorzów Wielkopolski 2:1
Bramki: Kmiecik (3), Salami (62) - Traoré (17)
Widzew Łódź - Górnik Łęczna 2:1
Bramki: (Panka 38), Robak (80 k) - Nakoulma (3)