Świetnej serii Górnika ciąg dalszy. W sobotę piłkarze Kamila Kieresia wygrali w Gdyni z tamtejszą Arką 2:0. To był już trzeci wyjazdowy mecz ligowy zielono-czarnych w tym roku i trzeci, w którym zdobyli pełną pulę.
Spotkanie miało też kilka dodatkowych smaczków. Chociażby jednego z piłkarzy – Pawła Sasina, który w zimie niespodziewanie opuścił Górnika właśnie na rzecz Arki.
„Saszka” wyszedł w podstawowym składzie rywali. Dodatkowo jeszcze przed startem rundy wiosennej obie ekipy zmierzyły się ze sobą w Pucharze Polski. Wówczas to rywale wygrali 2:1.
W pierwszej połowie goli nie było, ale sytuacje już tak. Maciej Rosołek w ostatniej chwili został zablokowany przez Leandro. Po drugiej stronie boiska uderzenie Siergieja Krykuna odbił ostatecznie bramkarz Arki. A po centrze Michała Maka w szesnastce gospodarzy zrobił się porządny „kocioł”. Ręką zagrał nawet jeden z obrońców gospodarzy, ale Szymon Marciniak nie zdecydował się wskazał na „wapno”.
W 50 minucie gospodarze znaleźli się w tarapatach. Arkadiusz Kasperkiewicz obejrzał drugie „żółtko” i musiał przedwcześnie udać się do szatni. A jego kolegów czekało ponad 40 minut gry w liczebnym osłabieniu. Goście szybko wykorzystali okazję. Już 180 sekund później cieszyli się z bramki.
Mak dostał podanie przed pole karne i dobrze przyjął futbolówkę, a po chwili błyskawicznie oddał strzał tuż zza 16 metra. Były piłkarz Wisły Kraków dorzucił też dużą cegiełkę do drugiego trafienia Górnika. Odebrał rywalom piłkę i pognał pod bramkę Arki, a tam idealnie dograł do Bartosza Śpiączki. Ten też zachował się bardzo dobrze, bo obrócił się w polu karnym i uderzył po ziemi do siatki ustalając rezultat na 0:2.
Arka Gdynia – Górnik Łęczna 0:2 (0:0)
Bramki: Mak (53), Śpiączka (68).
Arka: Kajzer – Kasperkiewicz, Memić, Valcarce, Skóra (83 Hiszpański), Sasin (75 Ślesicki), Danch, Aleman, Vinícius (54 Łabojko), Żebrowski, Rosołek.
Górnik: Gostomski – Orłowski, Baranowski, Midzierski, Leandro, Krykun (90 Jagiełło), Kalinkowski (74 Cierpka), Stromecki, Struski (90 Kukułowicz), Mak (73 Banaszak), Wojciechowski (66 Śpiączka).
Żółte kartki: Danch, Kasperkiewicz, Łabojko – Leandro, Struski, Midzierski.
Czerwona kartka: Kasperkiewicz (Arka, 50 min, za drugą żółtą).
Sędziował: Szymon Marciniak (Płock).