(fot. Piotr Michalski)
Górnik Łęczna w sobotę zagra trzeci mecz rundy wiosennej i będzie to kolejne wyjazdowe spotkanie. Tym razem zespół trenera Kamila Kieresia zmierzy się w hicie kolejki w Gdyni z tamtejszą Arką
Oba zespoły w ligowej tabeli dzieli obecnie sześć punktów. Górnik po świetnym początku rundy wiosennej jest drugi, a Arka szósta. Różnic jest jednak więcej. Po pierwsze przed startem drugiej części sezonu w Łęcznej nikt nie składał żadnych deklaracji na temat tego, że celem drużyny jest awans do PKO BP Ekstraklasy. W Gdyni natomiast odkąd trenerem zespołu został Dariusz Marzec mówi się o tym głośno i otwarcie.
Mający w tym sezonie problemy z wygrywaniem na wyjazdach zielono-czarni wiosną przełamali niemoc z poprzedniej rundy. Górnik na inaugurację wygrał w Bełchatowie z tamtejszym GKS, a przed tygodniem pokonał Resovię również na jej stadionie i dzięki temu awansował na drugą lokatę w Fortuna I Lidze. Natomiast Arka w pierwszym wiosennym meczu okazała się minimalnie lepsza u siebie od GKS Jastrzębie wygrywając 1:0, a następnie przegrała aż 0:4 w Niepołomicach z tamtejszą Puszczą. Dlatego przed sobotnim starciem, które śmiało może pretendować do miana hitu kolejki nastroje w obu ekipach są zgoła odmienne.
Górnik do Gdyni udał się już w czwartek. – Podjęliśmy taką decyzję wspólnie z zarządem aby jak najlepiej przygotować się do tego meczu – mówi Kamil Kiereś, trener Górnika. – Udało nam się udanie wystartować w rundzie wiosennej. Mamy na koncie dwie wygrane i wyciągnęliśmy z tych spotkań cenne wnioski. Jedziemy do Gdyni powalczyć o kolejne punkty. Czeka nas trudny mecz bo rywale grają obecnie w dwóch systemach i to na który zdecydują się przeciwko nam jest dla nas taktyczną niewiadomą – dodaje szkoleniowiec Górnika.
Trener Kiereś podczas meczu z Arką będzie miał już do dyspozycji Bartosza Śpiączkę, który odcierpiał już karę czterech meczów zawieszenia, po tym jak w jesiennym meczu przeciwko Stomilowi Olsztyn zobaczył czerwoną kartkę. W najbliższym spotkaniu zabraknie jednak kontuzjowanych Tomasza Tymosiaka, Kamila Pajnowskiego i młodzieżowca Michała Golińskiego.
Jesienią w Łęcznej górą był Górnik, który wygrał 2:0. Potem oba zespoły zmierzyły się ze sobą w Gdyni w ramach 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski. Wówczas 2:1 zwyciężyła Arka. Czy Leandro i koledzy wezmą rewanż za pucharową porażkę? Początek sobotniego meczu zaplanowano na godzinę 12.40. Bezpośrednią relację ze spotkania będzie można obejrzeć na antenie Polsatu Sport.
Pozostałe mecze 20 kolejki: Widzew Łódź – Chrobry Głogów * Radomiak Radom – GKS 1962 Jastrzębie * Korona Kielce – Puszcza Niepołomice * Resovia – Miedź Legnica * GKS Bełchatów – Bruk-Bet Termalica Nieciecza * Sandecja Nowy Sącz – GKS Tychy * Zagłębie Sosnowiec – Odra Opole * Stomil Olsztyn – ŁKS Łódź.