Po prestiżowej wygranej w Derbach Lubelszczyzny piłkarze Górnika Łęczna wracają na swój stadion. W sobotę o godzinie 20 podopieczni trenera Ireneusza Mamrota zagrają o z Wisłą Płock. W ekipie z Mazowsza gra obecnie jeden były zawodnik Górnika, a prezesem klubu jest były sternik łęcznian Piotr Sadczuk
Tydzień temu zielono-czarni zatrzymali rozpędzony Motor Lublin i pokonali zespół trenera Goncalo Feio 1:0 strzelając gola w 90 minucie spotkania. – Wygrana z Motorem była szczególna zarówno dla nas jak i dla naszych kibiców. Na ten mecz czekano 13 lat i to był bardzo duży sukces naszego klubu wygrać na terenie rywala. Dodatkowo kibica okazali nam ogrom wsparcia i chciałbym abyśmy mieli taki doping w każdym meczu. Mamy nadzieję, że w sobotę frekwencja na trybunach naszego stadionu również dopisze – mówi Lukas Klemenz, obrońca Górnika.
Starcie z Motorem było czwartym spotkaniem, w którym Górnik zachował czyste konto po stronie strat co powinno bardzo cieszyć nowego defensora łęcznian, który na środku obrony gra wspólnie z Jonathanem de Amo. – Wspólna gra z Jonathanem w środku defensywy wychodzi nam póki co bardzo dobrze, bo nie tracimy wielu bramek. Jednak to nie tylko nasza zasługa, ale także Damiana Zbozienia, Dawida Dziwniela, Marcina Grabowskiego, Macieja Gostomskiego i reszty kolegów z innych formacji – zapewnia stoper łęcznian.
W sobotę do Łęcznej przyjedzie spadkowicz z PKO BP Ekstraklasy – Wisła Płock. Jakiego spotkania należy się tym razem spodziewać? – Wiem, że każdy piłkarz mówi, że w tej lidze każdy mecz jest ciężki, ale taka jest prawda. W Fortuna I Lidze nie ma łatwych spotkań, szczególnie w tym sezonie. Rozgrywki są bardzo wymagające, a w kadrach drużyn są zawodnicy z przeszłością w ekstraklasie i pokazują to swoimi umiejętnościami na boisku. Czeka nas więc trudne spotkanie, ale mam nadzieję, że zwycięskie – kończy Klemenz.
Nadchodzący mecz będzie mieć też dodatkowe „smaczki”. Prezesem Wisły jest bowiem były sternik Górnika Piotr Sadczuk, a trenerem dawny szkoleniowiec Motoru Lublin – Marek Saganowski. Na tym nie koniec, bo w ekipie z Płocka od tego sezonu występuje Marcin Biernat, który w poprzedniej kampanii występował w Łęcznej i swoją grą zaskarbił sobie dużą sympatię kibiców. Jednak latem pożegnał się z Łęczną i teraz gra dla „Nafciarzy”.
Początek spotkania na stadionie w Łęcznej zaplanowano na godzinę 20. Mecz będzie można obejrzeć na platformie Polsat Box Go. Link do płatnej transmisji online będzie dostępny także na oficjalnej stronie Górnika w zakładce „centrum meczowe”
Bilety w sprzedaży
Przed tygodniem kibice Górnika pokazali siłę i bardzo okazałej liczbie wspierali swoich ulubieńców podczas derbowego meczu z Motorem Lublin. Teraz piłkarze zielono-czarnych liczą na równie żywiołowy doping podczas domowego spotkania z Wisłą Płock. Wciąż można kupować bilety na to spotkanie na pośrednictwem stronny bilety.gornik.leczna.pl. Sprzedaż wejściówek będzie także prowadzona w kasach stadionu w piątek 25 sierpnia w godzinach 13-17, oraz w sobotę od godziny 10. – Serdecznie zapraszam wszystkich na nasz stadion. Zrobimy wszystko aby swoją grą odwdzięczyć się za doping i wsparcie – zachęca Maciej Gostomski, kapitan Górnika. – Liczymy, że na najbliższym mecze frekwencja będzie lepsza niż na wcześniejszych meczach. Doping kibiców napędza do jeszcze lepszej gry i tak właśnie było w starciu z Motorem – dodaje Klemenz.