Górnik Łęczna w czwartek zakończył kilkudniowe zgrupowanie w Kielcach, a w piątek tuż przed południem rozegrał trzeci tej zimy mecz kontrolny. Tym razem Maciej Gostomski i spółka zmierzyli się w Staniątkach z Puszczą Niepołomice i zanotowali pierwszą w okresie przygotowawczym porażkę
Piątkowy mecz kontrolny zwieńczył kolejny etap przygotowań do rundy wiosennej. Od minionego piątku zielono-czarni przebywali na zgrupowaniu w Kielcach. Przez ostatnie kilka dni trener Pavol Stano zaaplikował swoim podopiecznym bardzo duże obciążenia. Zespół głównie trenował dwa razy dziennie, a do tego we wtorek rozegrał mecz kontrolny z trzecioligowym GKS Bełchatów. W kolejnym sparingu poprzeczka powędrowała zdecydowanie wyżej, bo rywalem łęcznian był beniaminek PKO BP Ekstraklasy czyli Puszcza Niepołomice.
Piątkowe spotkanie zostało rozegrane w nieco innym wymiarze czasowym – grano 4x30 minut. Celem było oczywiście to, by każdy z zawodników spędził na boisku jak najwięcej minut.
Starcie z Puszczą bardzo dobrze zaczęło się dla łęcznian. Już w 10 minucie na listę strzelców wpisał się bowiem Mateusz Młyński i po 30 minutach Górnik był na prowadzeniu. W drugiej „kwarcie” do głosu doszła Puszcza i w 40 minucie stan rywalizacji wyrównał Mateusz Cholewiak. Kilkanaście minut później czerwoną kartkę zobaczył Jakub Stec. Łęcznianie grali przez kilka minut w przewadze, ale nie zdołali jej wykorzystać.
W trzeciej i czwartej „kwarcie” obaj szkoleniowcy dokonali szeregu zmian. W składzie Górnika zagrał zawodnik testowany, którym wedle doniesień mediów jest Słowak Filip Lesniak. 27-letni pomocnik w swoim piłkarskim CV ma chociażby Tottenham Hotsupur jednak w jego barwach zagrał ledwie jedno spotkanie. Później był on graczem duńskiego Aalborga, z którego później został wypożyczony do ekipy Silkeborga, a ostatnio był zawodnikiem Wisły Płock, a więc byłej drużyny trenera Stano.
Wracając do sparingu, w 63 minucie gola dla Puszczy strzelił Muris Mesanović i ustalił wynik piątkowego spotkania.
Po meczu z ekipą z Niepołomic piłkarze Górnika wrócili do domów. W najbliższych dniach zielono-czarnych czekają jeszcze dwie gry kontrolne. Trzeciego lutego łęcznianie zagrają w Rzeszowie z tamtejszą Stalą, a 10 lutego w generalnym sprawdzianie przed ligą zmierzą się w Myślenicach z Wisłą Kraków. Pierwszy mecz o ligowe punkty pod wodzą nowego trenera Górnik rozegra 16 lutego o godzinie 18 w Łęcznej z Miedzią Legnica.
Puszcza Niepołomice – Górnik Łęczna 2:1
Bramki: Cholewiak (40), Mesanović (63) – Młyński (10).
Puszcza, (I i II kwarta): Zych – Mroziński, Craciun, Stępień, Jakuba – Cholewiak, Stec, Serafin, Hajda, Revenco – Firlej. III i IV kwarta: Komar – Bartosz, Wojcinowicz, Sołowiej, Jakuba (75 Majchrzak, 107 Pieprzyca), Walski, Poczobut, Thiago, Siemaszko (107 Gil), Mesanović (112 Sendor), Zapolnik.
Górnik: (I i II kwarta): Gostomski – Grabowski, de Amo (57 Zbozień), Cisse, Bednarczyk, Deja, Młyński, Gąska (31 Żyra), Łukasiak, Starzyński (27 Sienicki), Podliński. (III i IV kwarta): Kołotyło – Dziwniel, Sienicki, Klemenz, Zbozień, Steszuk, Durmus, zawodnik testowany, Żyra, Młyński (70 Bednarczyk, 91 Wachowicz), Roginić.
Czerwona kartka: Jakub Stec (52. minuta, Puszcza).
Grano 4x30 minut.