Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

21 lipca 2024 r.
10:01

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Czuję, że stać nas na więcej niż to co pokazaliśmy w meczu ze Stalą

0 0 A A
(fot. GORNIK.LECZNA.PL)

Górnik Łęczna nie zagrał w pierwszej kolejce Betclic I Ligi rewelacyjnego spotkania, ale rzutem na taśmę pokonał w Stalowej Woli tamtejszą Stal. Jak sobotnie spotkanie podsumowali obaj trenerzy i dwaj zawodnicy Górnika?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Ireneusz Pietrzykowski, trener Stali

 – W szatni powiedziałem zawodnikom, że bardzo dobrze oglądało się ich grę i jeśli będziemy się tak prezentować w kolejnych meczach to wywalczmy komplet punktów. Żal pierwszej połowy, gdzie prowadziliśmy grę i mieliśmy sytuacje, ale nie potrafiliśmy strzelić gola. W drugiej połowie mecz był już bardziej wyrównany, ale szkoda, że w pierwszym meczu nie zdobyliśmy punktów. Byliśmy ciekawi tej ligi i będziemy się jej uczyć. W kolejnych meczach będziemy chcieli dominować rywala i grać atakiem pozycyjnym. Do poprawy jest jednak skuteczność. Do tego drużyna potrzebuje jakości – mowa o czterech zawodnikach.

Pavol Stano, trener Górnika

 – Spodziewaliśmy się, że ten mecz będzie rozgrywany w trudnych warunkach, a rywalom nie zabraknie motywacji i to się potwierdziło. Trzeba uznać jakość przeciwników, którzy bardzo wysoko postawili nam poprzeczkę. Mieliśmy szczęście w pierwszej połowie, gdy piłka uderzyła w słupek, a ponadto dwukrotnie cudownymi interwencjami ratował nas bramkarz. Po trzydziestu minutach gra się trochę wyrównała, a w drugiej części to było już całkiem wyrównane starcie. Czuję, że drużynę stać na więcej niż zaprezentowała w tym meczu. Musimy grać odważnie i być pewni siebie. To było wymagające spotkanie i bardzo cieszymy się z tej wygranej. Uważam, że przyjeżdżającym tu zespołom będzie trudno o punkty.

 – Przed meczem bardziej skupialiśmy się na sobie, bo mierzyliśmy się z beniaminkiem, w którego kadrze zaszło wiele zmian. Wiedzieliśmy, że znajdziemy się pod presją trybun, a zaangażowanie gospodarzy będzie ogromne. Takie mecze są świetne dla kibiców i dobrze się je ogląda. Nie do końca jestem zadowolony z gry, ale przez to tym bardziej szanuję te trzy punkty. Mamy teraz zupełnie inną drużynę niż w poprzednim sezonie. Zawodnicy, którzy do nas dołączyli, są bardzo młodzi. Przyszli z niższych lig i nie są graczami oczywistymi. Wierzymy, że my pomożemy tym piłkarzom, a oni pomogą nam. Przerwę między sezonami poświęciliśmy na szukanie młodych piłkarzy i uważam, że drzemie w nich spory potencjał.

Jakub Bednarczyk, obrońca Górnika

Myślę, że cała drużyna bardzo dobrze pracowała w obronie. Czasami są takie mecze, w których mamy niewiele sytuacji, ale zespół potrafił wyszarpać trzy punkty i bardzo się z tego cieszymy. Podziękowania należą się naszemu bramkarzowi, który świetnie spisał się w tym spotkaniu. Obronił kilka strzałów, ale wszyscy ciężko pracowaliśmy na wygraną. Najważniejsze, że po pierwszym meczu wracamy do domu z kompletem punktów. Bardzo cieszyliśmy się ze wsparcia kibiców. Znacznie łatwiej i lepiej gra się przy takiej atmosferze, a w końcówkach to nas dodatkowo motywuje.

Branislav Pindroch, bramkarz Górnika

Uważam, że na boisku było widać, że ten zespół potrzebuje czasu i musimy jeszcze wspólnie potrenować. Pierwsze pół godziny nie wyglądało dobrze, ale późniejsza zmiana systemu gry nam pomogła. Sądzę, że powinniśmy stworzyć sobie więcej sytuacji, ale najważniejsze jest to, że na inaugurację sezonu zdobyliśmy trzy punkty. W pierwszej połowie mieliśmy trochę szczęścia, gdy piłka po strzale jednego z rywali uderzyła w słupek, ale szczęście sprzyja temu, kto jest dobrze przygotowany. Bramkarz jest przede wszystkim od wyłapywania strzałów. Zastąpiłem w klubie „Gostoma”, który przez lata bardzo dobrze się prezentował i zanotował wiele czystych kont, więc mam jeszcze swoje do odpracowania. Co do wsparcia kibiców, to najlepiej gra się właśnie w takich starciach, w których słychać zarówno naszych fanów, jak i sympatyków drużyny przeciwnej. Właśnie takie mecze uwielbiam.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Gospodarze zagrają o trzecie miejsce turnieju Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza. Bez debiutu Wilfredo Leona
ZDJĘCIA
galeria

Gospodarze zagrają o trzecie miejsce turnieju Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza. Bez debiutu Wilfredo Leona

  Miała być siatkówka na najwyższym poziomie i na pewno kibice się nie zawiedli. W sobotę wystartowała trzecia edycja turnieju Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza. Na parkiecie hali Globus można było zobaczyć wielkie gwiazdy, chociaż nie wszystkie, bo nadal gospodarze nie doczekali się debiutu Wilfredo Leona. W pierwszym meczu Sir Susa Vim Perugia pokonała Bogdankę LUK Lublin 3:1. W drugim Jastrzębski Węgiel ograł w pięciu setach Asseco Resovię Rzeszów

Kamil Sikora dał Świdniczance prowadzenie w meczu z KSZO

Czerwona kartka w pierwszej połowie, nieuznany gol i remis Świdniczanki w Ostrowcu

Niewiele zabrakło, a Świdniczanka przywiozłaby z Ostrowca Świętokrzyskiego trzy punkty. Drużyna Łukasza Gieresza prowadziła z KSZO, a później długo dzielnie się broniła nawet mimo gry w dziesiątkę. Niestety, w końcówce gospodarze uratowali "oczko".

Żużel. Pokaz charakteru Bartosza Zmarzlika podczas GP w Rydze

Żużel. Pokaz charakteru Bartosza Zmarzlika podczas GP w Rydze

Jedno z przysłów mówi o tym, że nie ważne jak mężczyzna zaczyna, ważne jak kończy. Te słowa jak ulał pasują do Bartosza Zmarzlika, który w sobotę w Rydze pokazał ogromną sportową ambicję i wygrał zawody z cyklu Grand Prix. Dzięki temu lider Orlen Oil Motoru Lublin przybliżył się do obrony tytułu indywidualnego mistrza świata

Michał Pokora zdobył w sobotę swoją pierwszą bramkę dla Podlasia

Plaga kontuzji i szybko stracony gol nie przeszkodziły. Podlasie lepsze od Wiślan

Podlasie ma za sobą ciężki tydzień. Po porażce w Lubaczowie 0:3 kolejni piłkarze wypadali z gry, z powodu kontuzji. W sobotnim spotkaniu z Wiślanami Jaśkowice nie mogli zagrać: Paweł Lipiec, Marcin Pigiel, Konrad Handzlik oraz Maksym Horzhui. Na dodatek szybko urazu doznał również Dominik Maluga. Mimo to podopieczni Artura Renkowskiego dopisali do swojego konta trzy punkty po wygranej 2:1.

Hetman Zamość za mecz z Tomasovią nie dostanie jednak ani jednego punktu

Hetman Zamość zremisował z Tomasovią, ale przegra walkowerem. „Przepraszamy kibiców”

Niecodzienna sytuacja w IV lidze. Hetman Zamość rozegrał niezłe zawody w derbach z Tomasovią. Chociaż beniaminek dwa razy przegrywał, to za każdym razem doprowadzał do remisu, a w końcówce mógł nawet wygrać. Na boisku mecz zakończył się remisem 2:2, ale wiadomo już, że goście zdobędą trzy punkty walkowerem. Powód? Przez kilka minut w drużynie gospodarzy brakowało młodzieżowca.

Chełmianka w sobotę wygrała trzeci mecz z rzędu

Szybkie gole w Lubartowie, Chełmianka wygrała trzeci mecz z rzędu

Kto spóźnił się na derby pomiędzy Lewartem i Chełmianką jedynie pięć minut, ten miał sporego pecha, bo przegapił dwa gole. Piłkarze Grzegorza Bonina szybko objęli prowadzenie, a gospodarze błyskawicznie wyrównali. Później strzelali już tylko biało-zieloni, którzy pokonali rywali 4:1.

Średniowieczni wojowie przejęli zamek. Trwa weekend z archeologią
zdjęcia/wideo
galeria
film

Średniowieczni wojowie przejęli zamek. Trwa weekend z archeologią

Zamek Lubelski na dwa dni przejęli wojowie Bolesława Chrobrego, a wszystko za sprawą weekendu z archeologią.

Lubelskie Święto Chleba. Będzie smacznie i tradycyjnie
KONKURS
15 września 2024, 10:00

Lubelskie Święto Chleba. Będzie smacznie i tradycyjnie

Jarmark produktów tradycyjnych, występy artystyczne, przesiewowe badania wzroku i wiele innych atrakcji. To wszystko czeka na uczestników XXVI Lubelskiego Święta Chleba.

Opolanin wygrał w sobotę na wyjeździe z Orlętami

Król strzelców zapewnił Opolaninowi zwycięstwo w Radzyniu Podlaskim

Niespodzianka w Radzyniu. Orlęta Spomlek musiały w sobotę uznać wyższość Opolanina. Trzy punkty gościom zapewnił Jurij Perin, czyli król strzelców z poprzedniego sezonu, który zdobył jedyną bramkę zawodów. Jak to ma w zwyczaju doświadczony snajper, ładną bramkę.

Projekt urzędnicy już mają, ale z remontem nie mogą ruszyć

Projekt urzędnicy już mają, ale z remontem nie mogą ruszyć

Rok temu ratusz zlecił projekt, ale remont okazałego budynku przy ulicy Łomaskiej 2 jeszcze nie ruszył. Póki co, stoi on pusty, bo trzeba zmienić zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

MKS Sygnał świętuje swoje 10-lecie
Zdjęcia
galeria

MKS Sygnał świętuje swoje 10-lecie

Co to był za piknik! MKS Sygnał Lublin świętował dzisiaj swoje 10-lecie.

Dużo się dzieje na Sławinku. Miejsce Aktywności Lokalnej zaprasza
ZDJĘCIA
galeria

Dużo się dzieje na Sławinku. Miejsce Aktywności Lokalnej zaprasza

Na Sławinku dużo się dzieje. To wszystko za sprawą Miejsca Aktywności Lokalnej.

Avia znowu nie znalazła sposobu na Podhale

Podhale nadal nie leży Avii Świdnik

Jeżeli można mówić o drużynach, które nie leżą Avii Świdnik w domowych meczach, to jedną z nich jest na pewno Podhale Nowy Targ. W sobotę podopieczni Wojciecha Makowskiego przegrali z tym rywalem 0:1.

zdjęcie ilustracyjne
lubelskie

Ojciec podejrzany o seksualne wykorzystanie 4-letniej córki

37-letni Mateusz S. z powiatu hrubieszowskiego podejrzany o seksualne wykorzystanie swojej 4-letniej córki. Mężczyzna trafił do aresztu. Nie przyznaje się do winy.

W finale PZL Leonardo Avia Świdnik pokonała ChKS Chełm 3:1
ZDJĘCIA
galeria

Gospodarze najlepsi w XX Memoriale Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii

W piątek i sobotę w hali SP 7 w Świdniku rozgrywany był już XX Memoriał Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii. Zawody dostarczyły sporej dawki emocji, bo mecze były bardzo wyrównane. W decydującym starciu spotkały się dwie ekipy z naszego regionu. Żółto-niebiescy pokonali ChKS Chełm 3:1.

BETCLIC I LIGA
8. KOLEJKA

Wyniki:

Ruch Chorzów - Górnik Łęczna 3-2
Miedź Legnica  - Arka Gdynia 1-2
Kotwica Kołobrzeg - Wisła Kraków 1-1
Warta Poznań - Znicz Pruszków 1-1
Chrobry Głogów - Polonia Warszawa 1-2
Odra Opole - ŁKS Łódź 0-1
Pogoń Siedlce - Stal Rzeszów 1-1
Bruk-Bet Termalica - Stal Stalowa Wola 3-0
Wisła Płock - GKS Tychy 0-0

Tabela:

1. Bruk-Bet 8 22 22-4
2. Stal Rz. 8 17 16-7
3. Wisła P. 8 17 13-10
4. Górnik 7 16 14-9
5. Miedź 7 13 13-7
6. Arka 8 12 12-9
7. Znicz 8 12 11-10
8. Kotwica 8 12 8-9
9. ŁKS 7 10 10-8
10. Ruch 8 10 11-11
11. Tychy 8 9 4-5
12. Odra 8 8 9-12
13. Polonia 8 7 5-10
14. Wisła K. 5 6 7-6
15. Pogoń 8 5 8-13
16. Chrobry 8 5 6-16
17. Warta 8 5 6-17
18. Stalowa Wola 8 1 5-17

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!