Niespodziewane wieści z Motoru Lublin. Żółto-biało-niebiescy jednak zdecydowali się na zmianę trenera. Kontrakt Marka Saganowskiego, który wygasa wraz z końcem czerwca nie zostanie przedłużony.
Od zakończenia sezonu minęło 1,5 tygodnia. W tym czasie pojawiło się sporo plotek odnośnie zawodników i trenera. Wiele wskazywało na to, że Marek Saganowski jednak nadal będzie prowadził drużynę. Szkoleniowiec po przegranym finale baraży o awans do Fortuna I Ligi wyjaśniał, że chciałby dalej pracować w Lublinie.
– Nie wiem, jaka będzie moja przyszłość. Te ostatnie mecze pokazały, że zespół jest przygotowany, żeby walczyć o pierwsze dwa miejsca. W kilku meczach pokazaliśmy, ze jest to zespół, który przy kilku korektach może być naprawdę mocny w drugiej lidze. Ja się zobowiązałem do tego, że to długofalowy projekt i chociaż nie wszystko zależy ode mnie, to jeżeli dostanę taką propozycję, to będę chciał dalej kontynuować pracę w Motorze. Tak łatwo się nie poddaję – mówił „Sagan”.
W środę w końcu pojawiły się oficjalne wieści z klubu i jednak w ekipie żółto-biało-niebieskich dojdzie do zmiany trenera. Saganowski pracę w Lublinie rozpoczął w grudniu 2020 roku. W tym czasie poprowadził drużynę w 58 meczach. Jego podopieczni wygrali 26 z nich, a w pozostałych występach zanotowali: 18 remisów i 14 porażek.
Z klubem żegnają się również asystenci pierwszego trenera: Ariel Jakubowski i Kacper Marzec. Już wcześniej okazało się, że do Górnika Łęczna przenosi się za to trener przygotowania fizycznego Szymon Gieroba.