W tym sezonie bramki Motoru będzie strzegł młodzieżowiec. W większości sparingów zagrał Michał Lach, który w poprzednich rozgrywkach bronił w czwartoligowych rezerwach żółto-biało-niebieskich. Od czwartku ma jednak nowego rywala w walce o miejsce między słupkami. To Michał Furman, który został wypożyczony z Sygnału Lublin na najbliższy sezon.
Furman z dobrej strony pokazał się przy okazji ostatniego sparingu przed ligą, w którym podopieczni Stanisława Szpyrki zremisowali z Górnikiem Łęczna 1:1.
20-letni golkiper od dziecka związany był z Sygnałem. Niemal przez 10 lat doskonalił swoje umiejętności w szkółce Keeperteam, ma na swoim koncie także występy w BKS Lublin. Ostatnio ze swoim klubem występował w Keeza lubelskiej klasie okręgowej. Sygnał zakończył zmagania na piątym miejscu w tabeli.
– Zarówno na treningach, jak i w ostatnim meczu kontrolnym Michał pokazał się z bardzo dobrej strony. Jest to zawodnik z dużym potencjałem na swojej pozycji i z pewnością będzie rywalizował o miejsce w pierwszym składzie – zapewnia trener Szpyrka, który przyznał również, że w tym momencie nie można jeszcze powiedzieć, że pierwszym bramkarzem jego drużyny będzie Michał Lach.