Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Po wyeliminowaniu lidera Betclic II ligi Avia zmierzy się teraz z przedstawicielem Betclic I ligi
(fot. Avia Świdnik/facebook)
Avia Świdnik poznała w poniedziałek swojego rywala w ramach 1/16 finału Pucharu Polski. Drużyna Wojciecha Szaconia zmierzy się z pierwszoligowym Ruchem Chorzów.
Avia w starciu pierwszej rundy z liderem Betclic II ligi - Polonią Bytom przegrywała już 0:2, ale grała do końca. Żółto-niebiescy wyrównali dopiero w... 90 minucie. W dogrywce goście znowu szybko stracili bramkę, ale tym razem drużyna trenera Szaconia długo z wyrównaniem nie czekała.
Później sporo pracy miał Andrzej Sobieszczyk, ale doświadczony snajper nie dał się już pokonać. A to oznaczało, że trzeba będzie strzelać karne. Konkurs jedenastek miejsowi wygrali 6:5, a bohaterem oprócz Sobieszczyka został Jakub Zagórski, który wykorzystał ostatniego karnego.
Ruch po spadku z PKO BP Ekstraklasy radzi sobie średnio. Obecnie zajmuje jedenaste miejsce w tabeli z dorobkiem 13 punktów. Od końcówki sierpnia „Niebieskich” prowadzi nowy trener Dawid Szulczek. W pięciu meczach pod jego wodzą Ruch zanotował: trzy zwycięstwa i dwa remisy. Jedno z nich miało miejsce w pierwszej rundzie Pucharu Polski. Ekipa z Chorzowa wygrała z innym trzecioligowym z grupy czwartej Podhalem Nowy Targ 2:0.
Avia Świdnik po 25 latach znowu zagra w Pucharze Polski. „Szykuje się święto piłki nożnej”
Sześć goli, rzuty karne i mnóstwo emocji. Avia Świdnik wyeliminowała lidera Betclic II ligi z Pucharu Polski
Przewrotka Adriana Paluchowskiego, ważne parady Jakuba Murawskiego i wreszcie trzy punkty Avii Świdnik
