Młody zespół z Amsterdamu wyrzucił z elitarnych rozgrywek kolejnego giganta. Tym razem Holendrzy okazali się lepsi od Juventusu wygrywając w Turynie 2:1
Po tym jak drużyna Erika ten Haga w 1/8 finału po kapitalnym dwumeczu wyeliminowała Real Madryt zdobyła serca wielu kibiców w Europie. Jednak gdy okazało się, że w ćwierćfinale Ajax zagra z Juventusem wielu ekspertów zwiastowało koniec pięknej przygody Holendrów. Nic bardziej mylnego – w Amsterdamie przed tygodniem był remis 1:1 i sprawa awansu pozostawała otwarta.
Wtorkowy mecz lepiej zaczął się dla „Starej Damy” bo już w 28 minucie Cristiano Ronaldo strzałem głową trafił na 1:0. Na odpowiedź gości nie trzeba było długo czekać bo sześć minut później Donny van de Beek znalazł się sam na sam z Wojciechem Szczęsnym i płaskim strzałem doprowadził do remisu. W drugiej połowie kibice na Allianz Stadium mogli przecierać oczy ze zdumienia. Ajax grał lepiej i dążył do zdobycie kolejnej bramki. I w 67 minucie dopiął swego. Po dobrze bitym rzucie rożnym najwyżej do piłki wyskoczył Matthijs De Ligt i goście objęli prowadzenie. To nie był jednak koniec bo kilkanaście minut później do sitaki trafił jeszcze Hakim Ziyech, ale arbiter słusznie dopatrzył się spalonego. W końcówce szansę na gola miał Ronaldo, ale jego strzał głową pewnie złapał Andre Onana i zespół z Holandii awansował do półfinałów Ligi Mistrzów pierwszy raz od 1997 roku. Ajax o finał powalczy ze zwycięzcą dwumeczu Manchester City – Tottenham Hotspur.
Drugi wtorkowy mecz nie był tak emocjonujący. FC Barcelona pokonała na Camp Nou Manchester united 3:0. W 16 minucie Ivan Rakitić wykorzystał błąd Ashleya Younga i podał do Leo Messiego, a ten strzałem tuż sprzed pola karnego trafił na 1:0. Cztery minuty później i Argentyńczyk trafił ponownie, a winę za tę bramkę ponosi David de Gea, który przepuścił lekki strzał pod pachą. Awans „Blaugrany” po przerwie przypieczętował Philippe Coutinho ustalając w 61 minucie wynik meczu na 3:0.
Juventus Turyn - Ajax Amsterdam 1:2 (1:1)
Bramki: Ronaldo (29) – Van de Beek (34), De Ligt (67).
Juventus: Szczesny – De Sciglio (64 Cancelo), Rugani, Bonucci, Alex Sandro - Emre Can, Pjanić, Matuidi – Bernardeschi, Dybala (46 Kean), Ronaldo
Ajax: Onana – Veltman, de Ligt, Blind, Mazraoui (11 Sinkgraven, 82 Magallan) – Schone, de Jong - Ziyech, van de Beek, Neres – Tadic.
Sędziował: Clement Turpin (Francja)
FC Barcelona – Manchester United 3:0 (2:0)
Bramki: Messi (16, 20), Coutinho (61).
Barcelona: ter Stegen – Alba, Pique, Lenglet, Roberto (71 Semedo) – Arthur (75 Vidal), Busquets, Rakitić – Messi, Suarez, Coutinho (81 Dembele).
Manchester: de Gea – Young, Lindelof, Smalling, Jones – Pogba, Fred, McTominay – Martial (65 Dalot), Rashford (73 Lukaku), Lingard (80 Sanchez).
Sędziował: Felix Brych (Niemcy).