Po słabym meczu przeciwko Kolumbii zespół trenera Jacka Magiery pokonał w Łodzi Tahiti 5:0 i przybliżył się do awansu do fazy pucharowej
Przeciwko zespołowi z Ameryki Południowej młodzi Polacy zagrali bardzo słabe zawody i chcieli odzyskać zaufanie kibiców w swoim drugim meczu grupowym. Dlatego zespól trenera Magiery od początku ostro wziął się do pracy. Już w 18 minucie kapitalnym strzałem sprzed pola karnego w samo okienko popisał się Adam Bednarczyk i Polska była na prowadzeniu. W 37 minucie dość szczęśliwie dośrodkowanie z prawej strony wykończył Marcel Zylla, a dwie minuty później na 3:0 podwyższył Dominik Steczyk.
Ten sam zawodnik trafił w 62 minucie skutecznie kończąc dośrodkowanie ładnym strzałem z główki. To nie był koniec strzeleckich popisów Biało-Czerwonych. W 74 minucie na listę strzelców wpisał się Adam Benedyczak.
Dzięki wysokiej wygranej Polska ma duże szanse na wyjście z grupy. W ostatnim meczu pierwszej fazy turnieju nasi zawodnicy zmierzą się z Senegalem. Mecz odbędzie się w środę o godzinie 20.30.
Polska – Tahiti 5:0 (3:0)
Bramki: Bednarczyk (18), Zylla (37), Steczyk (39, 62), Benedyczak (74).
Polska: Majecki – Szota, Sobociński, Stanilewicz, Bednarczyk – Zalewski, Kopacz (58 Benedyczak), Slisz (63 Gryszkiewicz), Zylla (78 Skóraś) – Łyszczarz, Steczyk.
Tahiti: Pito – Liparo (46 Tave), Teumere, Tehaamoana, Holozet – Morgant, Bremond (70 Ferrand) – Tufariua, Tehau, Vivi (46 Maro) – Kaspard.
Sędziował: Ahmed Al Kaf (Oman).