Czwartoligowcy przygotowują się do kolejnego sezonu. Część drużyn w tygodniu tylko trenuje, a część rozgrywa kolejne mecze kontrolne. Natomiast wicelider zeszłego sezonu – Janowianka Janów Lubelski – przebywa na krótkim zgrupowaniu w Suścu
Mocno w okres przygotowawczy wszedł Hetman Zamość. Podopieczni trenera Roberta Wieczerzaka najpierw pokonali 8:0 Olimpię Miączyn, a we wtorek zmierzyli się z wyżej notowanym rywalem. Mowa o Starcie Krasnystaw, który Hetman pokonał 2:1. Gola dla Hetmana strzelił Mateusz Chodacki, a drugie trafienie było bramką samobójczą. Z kolei do siatki Hetmana trafił Adrian Knap.
Kolejnym sparingpartnerem klubu z Zamościa będzie Tomasovia Tomaszów Lubelski. Podopieczni trenera Pawła Babiarza w środę wieczorem zmierzyli się w Świdniku z trzecioligową Avią i uległa 0:4.
W meczu z trzecioligowcem w roli drugiego trenera zadebiutował wracający do Tomaszowa Lubelskiego Piotr Gozdek. 37-latek w poprzednich latach był grającym trenerem Grafa Chodywańce, z którym najpierw awansował na poziom zamojskiej klasy okręgowej, a następnie uczynił z tej drużyny jedną z czołowych w lidze. Jednak w kolejnym sezonie drogi trenera Gozdka i działaczy Grafa się rozeszły. Bez pracy nie pozostawał jednak długo i teraz będzie pomagać Pawłowi Babiarzowi w prowadzeniu czwartoligowca.
W środę kolejną grę kontrolną rozegrała także Lublinianka, która w Bełżycach przegrała 0:3 ze Świdnicznką Świdnik. A we wtorek klub z Wieniawy poinformował, że jego nowym zawodnikiem został Jakub Bednara, który w przeszłości zagrał 129 meczów na poziomie trzeciej ligi, a klub z Wieniawy będzie reprezentować już po raz trzeci.
Z kolei w Świdniku w ostatnich dniach do pożegnań. Z funkcją kierownika drużyny pożegnał się Przemysław Żmuda, a trenerem przygotowania fizycznego nie będzie już Tomasz Lenart. – Względy organizacyjno-ekonomiczne zmuszają nas jednak do ograniczenia wydatków i z żalem rozstajemy się z Tomkiem – poinformował klub na Facebooku.
W świetnych warunkach do nowego sezonu przygotowuje się za to Janowianka Janów Lubelski, która przebywa na zgrupowaniu w Śuścu. – Chciałbym podziękować za to, że możemy się przygotowywać do nowego sezonu w malowniczych roztoczańskich terenach. Poprzedni sezon był dla nas bardzo udany, zajęliśmy drugie miejsce i był to największy sukces w 102-letniech historii Janowianki. Nasz apetyt w związku z tymi dokonaniami jest bardzo duży. Wiemy, że drugi rok na danym szczeblu stawia wyższe wymagania. My będziemy chcieli sprostać oczekiwaniom naszych kibiców, którzy na każdym meczu licznie nas wspierają. Temu też podporządkowujemy ruchy transferowe i między innymi taki wyjazd – powiedział trener Janowianki Ireneusz Zarczuk w rozmowie z „Przystanek obóz” za pośrednictwem Facebooka.