Kolejny mecz za sześć punktów dla Łady. Przed tygodniem drużyna Bartłomieja Kowalika pokonała Huczwę Tyszowce 3:1. Taki sam wynik padł w niedzielnym spotkaniu w Biłgoraju, w którym gospodarze ograli Polesie Kock
Do przerwy kibice nie obejrzeli ani jednej bramki, ale tuż po zmianie stron gospodarze wreszcie otworzyli wynik. Akcję Arka Czoka świetnie zamknął Przemysław Krzyszycha. Nie minęła godzina, a już było 2:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się Michał Skubis. Polesie się jednak nie poddawało. W końcówce Grzegorz Misiarz zaliczył kontaktowe trafienie i w Biłgoraju zanosiło się jeszcze na duże emocje.
I dokładnie tak było. W 87 minucie po faulu Damiana Majchera świetnym strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego popisał się Krzyszycha. Po chwili goście znowu mogli złapać kontakt. Arkadiusz Adamczuk wychodził sam na bramkarza, ale sytuację faulem uratował Dariusz Kuliński. Zawodnik gospodarzy obejrzał czerwoną kartkę, ale stały fragment gry nie przyniósł przyjezdnym żadnych korzyści i zawody zakończyły się wygraną Łady 3:1.
– Trzeba przyznać, że to było zasłużone zwycięstwo gospodarzy. Może byliśmy lepsi pod względem piłkarskim, ale rywale byli bardziej waleczni. Grali też prostymi środkami na swoich szybkich napastników. Szkoda końcówki, bo najpierw nasz niepotrzebny faul skończył się golem na 3:1, a później gdyby nie faul przeciwnika, to może strzelilibyśmy na 3:2 – wyjaśnia Leon Filipek, kierownik zespołu z Kocka.
Zadowolony z postawy swoich piłkarzy był Bartłomiej Kowalik. – Moim zdaniem wygraliśmy zasłużenie. Już do przerwy powinniśmy się pokusić przynajmniej o jednego gola – mówi szkoleniowiec Łady. – To były świetne zawody w naszym wykonaniu. Zaangażowanie było na bardzo wysokim poziomie, zabrakło nam tylko skuteczności – dodaje szkoleniowiec.
Łada 1945 Biłgoraj – Polesie Kock 3:1 (0:0)
Bramki: Krzyszycha (47, 87), Skubis (57) – Misiarz (81).
Łada: Szawara – Raduj, Kuliński, Chmura, Myszak, Birut (90 Larwa), Nawrocki (65 Nestarenko), Czok (77 Paczkowski), Dorosz, Krzyszycha, Skubis (90 Hanas).
Polesie: Kasperek – Dobosz (80 Michał Skrzypek), Kamiński, Golda, Misiarz, Adamczuk, Maciej Skrzypek, Bright (70 Majcher), Waszczyński (86 Drewienkowski), Wójcicki (62 bielecki), Cybul (72 Król),
Żółte kartki: Myszak, Nastarenko, Dorosz – Maciej Skrzypek, Majcher, Adamczuk.
Czerwona kartka: Kuliński (Łada, 88 min, za faul).
Sędziował: Mateusz Kwiatek (Chełm).