Plotki okazały się prawdziwe. Po tym, jak w środę Rafał Król pożegnał się z Motorem Lublin w kuluarach mówiło się, że doświadczony pomocnik wkrótce po raz kolejny wyląduje w Stali Kraśnik. Długo na potwierdzenie nie trzeba było czekać, bo czwartoligowiec w sobotę potwierdził transfer „Królika”.
Co ciekawe, 35-latek zaliczył trzy przygody w Motorze, a teraz po raz trzeci założy niebiesko-żółtą koszulkę. Jak poinformował klub z Kraśnika Król podpisał umowę do czerwca 2027 roku.
Popularny „Królik” jest wychowankiem MUKS Kraśnik. W barwach Stali pierwszy raz grał w latach 2006-2008. Do domu wrócił ponownie na lata 2017-2019. W tym czasie strzelił dla klubu aż 71 goli w 88 występach.
Drużyna Kamila Witkowskiego jest liderem tabeli IV ligi, a wiosną będzie walczyć o awans z Lublinianką. Stal wyprzedza na razie rywali tylko o punkt. Obie ekipy rozegrają drugie spotkanie między sobą już na początek rundy rewanżowej 15 lub 16 marca.