Urugwajczycy jako ostatni awansowali do finałów piłkarskich mistrzostw świata 2014, po barażu z Jordanią, ale na brazylijskich boiskach zaliczani są do faworytów. Turniej rozpoczną w sobotę meczem z Kostaryką w Fortalezie o godz. 21.00. Transmisja na żywo w TVP1, TVP Sport oraz w Internecie na stronie sport.tvp.pl.
Problemy zdrowotne nie omijają także piłkarzy Kostaryki. Szkoleniowiec tej reprezentacji Jorge Luis Pinto musiał wymienić już czterech graczy, a ostatnim z nich był obrońca Heiner Mora. W czwartek zastąpił go dodatkowo powołany Dave Myrie, grający na co dzień w amerykańskiej Filadelfii.
- Szanujemy Anglików, Włochów i Urugwajczyków, ale oni powinni wiedzieć, że my też potrafimy grać w piłkę. Będziemy walczyć bez żadnej presji w otoczeniu trzech byłych mistrzów świata - powiedział Pinto.
W jego drużynie do zdrowia, po przeziębieniu, wraca grający na lewej stronie defensywy Junior Diaz, były piłkarz Wisły Kraków.
- Kostaryka jest rywalem, który nie ma nic do stracenia. Musimy być skoncentrowani, nie możemy pozwolić sobie na niechlujstwo w swych poczynaniach- stwierdził urugwajski pomocnik Egidio Arevalo Rios. - Sprawiliśmy niespodziankę w RPA, a teraz kibice oczekują jeszcze więcej - dodał Diego Godin.
Za swoich rodaków kciuki będzie trzymał 87-letni Alcides Ghiggia, strzelec zwycięskiej bramki dla Urugwaju w finale MŚ w 1950 roku z Brazylią (2:1). Na trybunach go jednak zabraknie.
- Nie zostałem zaproszony na spotkanie i niestety nie mam biletu - powiedział Ghiggia, ostatni żyjący zwycięzca mundialu sprzed 64 lat.
Transmisja na żywo w TV i Internecie
Transmisje na żywo (online) z meczu mistrzostw świata w Brazylii Urugwaj - Kostaryka będzie można oglądać w TVP1 (od godz. 20.25), TVP Sport (od godz. 20.25), w Internecie na stronie sport.tvp.pl oraz korzystając z urządzeń mobilnych poprzez usługę TVP Stream.