![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2018/2018-05/045da3449ae9019bffbc30fb2dbed107_std_crd_830.jpg)
Eliminacje mistrzostw świata w piłce nożnej kobiet Pięć zawodniczek Górnika Łęczna otrzymało powołanie do kadry na czerwcowy mecz ze Szkocją
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
W gronie nominowanych znalazły się Agata Guściora, Dominika Grabowska, Ewelina Kamczyk, Sylwia Matysik i Dżesika Jaszek. Mistrzynie Polski są najliczniej reprezentowanym klubem w biało-czerwonej drużynie. Po dwie przedstawicielki mają AZS PWSZ Wałbrzych i Czarni Sosnowiec. Co ciekawe, z ustępującego mistrza Polski, Medyka Konin, Miłosz Stępiński nominował jedynie Natalię Chudzik. Pewną nowością jest fakt, że aż 9 powołanych piłkarek na co dzień występuje poza granicami kraju. W Tym gronie jest m.in. była bramkarka Górnika Łęczna Katarzyna Kiedrzynek, która obecnie reprezentuje barwy PSG.
Mecz ze Szkocją odbędzie się 12 czerwca w Kielcach. Polki chcą się zrewanżować ekipie z Wysp Brytyjskich za kwietniową porażkę 0:3. – Pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie z nimi rywalizować. W Kielcach chcemy zagrać przez 90 minut tak, jak ostatnio przez 75 i udowodnić, że nasz występ nie był przypadkiem. Rywal musi, my możemy – mówi portalowi laczynaspilka.pl Miłosz Stępiński.
Polki aktualnie zajmują trzecie miejsce w swojej grupie eliminacyjnej. Biało-Czerwone mają zaledwie 7 punktów i są wyprzedzane przez Szkotki i Szwajcarki. Bezpośredni awans na mundial we Francji wywalczy tylko zwycięzca grupy. Ekipa z drugiego miejsca może uzyskać kwalifikację do dwustopniowych baraży.