Działacze AMSPN Hetman Zamość przed startem nowego sezonu postanowili zgłosić do gry drużynę seniorów. Prezes Marcin Łyś miał nadzieję na występy w "okręgówce”, ale sternicy Zamojskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej nakazali nowej drużynie występy w B klasie.
– Myślę, że z naszym składem spokojnie poradzilibyśmy sobie w piątej lidze. Dlatego jesteśmy nieco rozczarowani, że nie uda się tam zagrać. Dzięki uchwale LZPN pojawiła się jednak nadzieja, że nie będziemy musieli zaczynać najniżej.
Według tych przepisów drużyny, które prowadzą określoną liczbę grup młodzieżowych, zgłaszając do rozgrywek drużynę seniorów, automatycznie zaczynają od A klasy. Chcielibyśmy skorzystać z tego przepisu – tłumaczy trener Robert Wieczerzak.
Którzy zawodnicy będą stanowili o sile nowej drużyny z Zamościa? Głównie piłkarze ze "starego” Hetmana. W bramce stanie Michał Kiecana, a linią obrony rządzić będzie Artur Chałas. 24-latek kilka lat temu nie przebił się do składu Legii Warszawa, a w minionym sezonie rozegrał 22 spotkania w drugoligowej Stali Rzeszów.
Teraz postanowił jednak wrócić w rodzinne strony. W zespole trenera Wieczerzaka pojawią się bardzo dobrze znani kibicom gracze: Przemysław Kita, Kamil Grela czy Mariusz Kycko. Skład uzupełnią młodzi gracze z AMSPN, którzy ostatnio występowali w drużynie juniorów.
– Kontraktów jeszcze nie podpisaliśmy, bo wszyscy ciągle czekają na rozstrzygnięcia, w jakiej lidze ostatecznie zagramy. Myślę jednak, że bez względu na decyzję wszyscy zawodnicy zostaną u nas i szybko będziemy się piąć w górę – dodaje opiekun Hetmana, który miał współpracować z Tomaszem Goździukiem z Nord 96 Wysokie. Jednak na razie będzie musiał sobie radzić bez asystenta.
Ekipa z Zamościa ma już za sobą pierwszy sparing ze Spartą Wożuczyn, który wygrała 5:1. Kolejny zaliczy w najbliższą sobotę o godz. 16 z Omegą Stary Zamość na boisku przy Rotundzie. Swoje mecze ligowe AMSPN będzie z kolei rozgrywał na stadionie OSiR przy ul. Królowej Jadwigi.