Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Młodzi piłkarze z Gaudium w towarzystwie swoich opiekunów oraz prezesa KSS RP ks. Mirosława Mikulski
To była bardzo udana wyprawa do Warszawy. Młodzi zawodnicy z Diecezjalnego Klubu Sportowego Gaudium Zamość wygrali w dwóch kategoriach międzynarodowego turnieju piłkarskiego, rozgrywanego w hali AWF. Z kolei w trzeciej zajęli drugą lokatę.
Zamościanie zwyciężyli w rywalizacji rocznika 2011.
Warto podkreślić, że zrobili to w swoim debiucie na tej imprezie, a w ich składzie występowało trzech zawodników z młodszych roczników.
Mimo to w finale Gaudium ograło Radość Warszawa 3:1, a dodatkowo najlepszym zawodnikiem turnieju w tej kategorii wiekowej wybrano Kacpra Skibę. Oprócz niego w składzie zwycięzców zagrali: Dawid Gierała, Paweł Grosman, Olaf Juszczak, Szymon Knap, Karol Ordyniec, Kamil Radziszewski, Damian Zając i Michał Zygmunt.
Bezkonkurencyjni byli również chłopcy z rocznika 2000, którzy tym samym obronili mistrzowski tytuł wywalczony przed rokiem. Finał z Szafirem Gończyce był bardzo zacięty, a zamościanie wygrali dopiero po rzutach karnych 5:4.
Przy okazji tytuł najlepszego bramkarza i zawodnika zmagań zdobył Michał Kania. Poza nim w zespole wystąpili jeszcze Piotr Brzóska, Hubert Chmura, Dawid Juszczak, Filip Maciejewski, Kacper Pańko, Marcin Pudło i Hubert Skórka.
Pomimo ośmiu zwycięstw i tylko jednej porażki zespół z rocznika 1998 zakończył turniej na drugim miejscu. Lepsze okazało się Ponidzie Pińczów. Na pocieszenie do Gaudium trafiły dwa wyróżnienia indywidualne.
Najlepszym zawodnikiem został Damian Pilipczuk, a królem strzelców Patryk Głąb – zdobywca 15 bramek. W składzie wicemistrzów zagrali ponadto Michał Gil, Dawid Kapitan, Mateusz Koszuta, Dominik Kurzępa, Krystian Łuczka, Michał Mokrzyński, Dominik Niemczyk, Michał Rój, Szymon Teterycz i Dariusz Zub.
Turniej w stolicy odbył się po raz 21. Zorganizowało go Katolickie Stowarzyszenie Sportowe Rzeczypospolitej Polskiej.
– Dziękuję rodzicom i opiekunom za pomoc w zorganizowaniu wyprawy. Chociaż panowały trudne warunki atmosferyczne, udało nam się dojechać, udanie powalczyć i szczęśliwie wrócić do domu – podsumował ks. Tomasz Winogrodzki, który razem z trenerem Markiem Suszkiem opiekował się młodymi piłkarskim talentami z Zamościa.
Warto podkreślić, że zrobili to w swoim debiucie na tej imprezie, a w ich składzie występowało trzech zawodników z młodszych roczników.
Mimo to w finale Gaudium ograło Radość Warszawa 3:1, a dodatkowo najlepszym zawodnikiem turnieju w tej kategorii wiekowej wybrano Kacpra Skibę. Oprócz niego w składzie zwycięzców zagrali: Dawid Gierała, Paweł Grosman, Olaf Juszczak, Szymon Knap, Karol Ordyniec, Kamil Radziszewski, Damian Zając i Michał Zygmunt.
Bezkonkurencyjni byli również chłopcy z rocznika 2000, którzy tym samym obronili mistrzowski tytuł wywalczony przed rokiem. Finał z Szafirem Gończyce był bardzo zacięty, a zamościanie wygrali dopiero po rzutach karnych 5:4.
Przy okazji tytuł najlepszego bramkarza i zawodnika zmagań zdobył Michał Kania. Poza nim w zespole wystąpili jeszcze Piotr Brzóska, Hubert Chmura, Dawid Juszczak, Filip Maciejewski, Kacper Pańko, Marcin Pudło i Hubert Skórka.
Pomimo ośmiu zwycięstw i tylko jednej porażki zespół z rocznika 1998 zakończył turniej na drugim miejscu. Lepsze okazało się Ponidzie Pińczów. Na pocieszenie do Gaudium trafiły dwa wyróżnienia indywidualne.
Najlepszym zawodnikiem został Damian Pilipczuk, a królem strzelców Patryk Głąb – zdobywca 15 bramek. W składzie wicemistrzów zagrali ponadto Michał Gil, Dawid Kapitan, Mateusz Koszuta, Dominik Kurzępa, Krystian Łuczka, Michał Mokrzyński, Dominik Niemczyk, Michał Rój, Szymon Teterycz i Dariusz Zub.
Turniej w stolicy odbył się po raz 21. Zorganizowało go Katolickie Stowarzyszenie Sportowe Rzeczypospolitej Polskiej.
– Dziękuję rodzicom i opiekunom za pomoc w zorganizowaniu wyprawy. Chociaż panowały trudne warunki atmosferyczne, udało nam się dojechać, udanie powalczyć i szczęśliwie wrócić do domu – podsumował ks. Tomasz Winogrodzki, który razem z trenerem Markiem Suszkiem opiekował się młodymi piłkarskim talentami z Zamościa.
