

Szczypiorniści AZS AWF Biała Podlaska wygrali pierwsze spotkanie w tym roku, a drugie w sezonie. Akademicy zwyciężyli Olimpię 31:30. Bialczanie nadal zajmują ostatnie miejsce w tabeli, ale do przedostatniego MTS Chrzanów tracą już tylko punkt, a do miejsca barażowego – zaledwie dwa.

Drużynę AZS, po rezygnacji trenera Leszka Siejwy, przygotowywali bramkarz Przemysław Paczkowski, obrotowy Siergiej Kiryłow oraz kierownik Wojciech Horeglad. W meczowy protokół wpisany był ten ostatni.
Podobny scenariusz będzie podczas kolejnego spotkania, w sobotę z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski (godzina 18).
– Trudno w środku sezonu jest znaleźć trenera z zewnątrz – tłumaczy Mariusz Lichota, prezes AZS AWF.
– Dlatego Przemkowi powierzyliśmy to zadanie. Pewnym utrudnieniem może być fakt, że mieszka w Puławach. Ustaliliśmy, że w dwa dni będzie dojeżdżał na zajęcia. Na miejscu z zespołem pracować będą Siergiej Kiryłow i kierownik Horeglad.
Widać było, że gospodarze za wszelką cenę chcieli odnieść zwycięstwo. Losy meczu rozstrzygnęły się w ostatnich minutach. Emocjonująca była końcówka, w której grano bramka za bramkę.
Dla Olimpii trafiał Tomasz Pakuła, dla AZS Michał Kieruczenko i Patryk Dębowczyk (30:30 w 59 min). Najszczęśliwszym graczem był Piotr Pezda, zdobywając bramkę na 31:30 kilkanaście sekund przed końcową syreną.
Bialscy kibice liczą na powtórkę w meczu z Piotrkowianinem.
AZS AWF Biała Podlaska – Olimpia Piekary Śląskie 31:30 (14:12)
AZS: Pieńczewski, Michalczuk – Kiryłow 7, Dębowczyk 8, Pezda 2, Wędrak 5, Kożuchowski, Kieruczenko 1, Fryc 1, Makaruk 4, Nieswadba 2, Antolak, Prokopiuk 1. Kary: 10 minut.
Olimpia: Szenkel, Adamkiewicz – Ogórek 4, Parzonka, Smolin 4, Kurzawa, Chojniak 4, Pakuła 3, Jerchel 4, Wicik, Kempys 11. Kary: 6 minut.
Sędziowali: Sebastian Pelc i Jakub Pretzlaf (obaj Rzeszów).