(fot. AZS AWF BIAŁA PODLASKA)
W zaległym spotkaniu 12. kolejki AZS AWF Biała Podlaska pokonał rezerwy wicemistrza Polski Orlenu Wisły Płock 37:26
Według terminarza spotkanie miało zostać rozegrane 30 stycznia. Za zgodą obu drużyn zostało jednak przełożone na minioną sobotę. Wynik meczu w pierwszej minucie otworzył Patryk Niedzielenko. Przyjezdni odpowiedzieli dwie minuty później. Gospodarze, będący faworytem, chcieli jak najszybciej zbudować bezpieczną przewagę, by później spokojnie ją kontrolować. Sztuka ta udała się już w 14 minucie. Po pięciu trafieniach z rzędu w ciągu pięciu minut akademicy odjechali z wynikiem na 10:4. W tym okresie do bramki przyjezdnych celnie rzucili: Łukasz Kandora, Przemysław Urbaniak, Bartosz Ziółkowski, Michał Bekisz i Kamil Kozycz.
W drugim kwadransie pierwszej odsłony gospodarze nie byli już tak skuteczni i zdobyli jedynie osiem bramek, tracąc 10. W bardzo dobrej dyspozycji był rozgrywający gości Jakub Goleniewski. Szczypiornista w tej części spotkania zdobył sześć z siedmiu bramek ze swojego dorobku.
Zaliczka tylko czterech goli nie wyglądała zbyt okazale w starciu z zajmującymi odległe przedostatnie miejsce gośćmi z Płocka. Dlatego już od początku drugiej odsłony bialczanie zabrali się do ostrzeliwania bramki przyjezdnych. Dwa trafienia Kandory i jedno Ziółkowskiego dały prowadzenie AZS AWF 21:14. Na 10 goli różnicy gospodarze odskoczyli w 49 min. Jakub Polok dwukrotnie skierował piłkę do bramki Orlenu Wisły II i na tablicy wyników było już 30:20.
Na dwie minuty przed końcową syreną prowadzenie akademików wzrosło do 11 goli. Rzut karny wykorzystał Marcin Stefaniec, a dwie bramki zdobył Norbert Maksymczuk (36:25). Spotkanie zakończyło się pewną wygraną miejscowych 37:26. Już w sobotę, o godzinie 18, podopieczni trenerów Dmitrija Tichana i Sławomira Bodasińskiego zmierzą się z trzecią drużyną ligi Anilaną Łódź.
AZS AWF Biała Podlaska – Orlen Wisła II Płock 37:26 (18:14)
AZS AWF BP: Adamiuk, Kozłowski, Ostrowski – Kobyliński 1, Maksymczuk 3, Łazarczyk, Urbaniak 3, Ziółkowski 5, Niedzielenko 3, Polok 3, Steafaniec 5, Mazur 1, Kozycz 1, Bekisz 5, Kandora 7, Darafiejew. Kary: 4 minuty.