Rezerwy Azotów Puławy i MKS Biłgoraj musiały uznać wyższość rywali. Puławianie podejmowali wicelidera z Rudy Śląskiej. Przed przyjazdem na Lubelszczyznę goście mieli na koncie sześć zwycięstw i porażkę. Z kolei gospodarze legitymowali się dwoma wygranymi, remisem i czterema przegranymi. Mimo to zawodnicy trenera Piotra Dropka nie zamierzali łatwo oddać pola bardziej utytułowanym przeciwnikom.
Z dobrej strony w ekipie rezerw prezentował się Przemysław Urbaniak, zdobywca ośmiu goli. Zabrakło za to Jakuba Kosiaka, który w trybie awaryjnym zastąpił Jana Sobola w kadrze pierwszej drużyny, która w niedzielę grała w Szwajcarii z Pfadi Winterthur w trzeciej rundzie Pucharu EHF.
Do przerwy mecz był bardzo wyrównany. Ani miejscowi, ani zawodnicy Grunwaldu nie byli w stanie odskoczyć na większą zdobycz bramkową. W 40 min przyjezdni trafili na 16:14. Skromny zapas dwóch goli Grunwald miał także siedem minut przed końcową syreną (21:19).
Losy spotkania rozstrzygnęły się w końcówce. Kilka błędów gospodarzy, kara dwóch minut dla Piotra Kowalskiego sprawiły, że to szczypiorniści z Rudy Śląskiej wyjechali z Puław z kompletem punktów.
Azoty Puławy – Grunwald Ruda Śląska 22:27 (11:11)
Azoty II: Wiejak – Urbaniak 8, Śliwiński 7, Kowalski 3, Flont 2, P. Górnik 1, Wójcik 1, Łaszcz, Mchawrab.
Wciąż bez wygranej są zawodnicy MKS Biłgoraj. Podopieczni trenera Janusza Ćwikły nie dali rady Orłowi Przeworsk ulegając 25:30. Dla MKS była to ósma porażka z rzędu.
Pierwsza odsłona, co było zaskoczeniem dla miejscowych, należała do gości. Zespół z Biłgoraja dyktował warunki dla wyżej sklasyfikowanego rywala. Dopiero w końcówce Orzeł doprowadził do remisu, by następnie uzyskać jednobramkową przewagę (12:11).
W 54 min na ławkę kar odesłany został najlepszy strzelec MKS Paweł Maciocha. Chwilę później w jego ślady poszedł Jakub Kuszewski i przyjezdni grali w osłabieniu. W tym czasie Orzeł powiększył prowadzenie do pięciu trafień, którego już nie oddał do końca. (grom)
Orzeł Przeworsk – MKS Biłgoraj 30:25 (12:11)
MKS: Kuczyński, Blicharz – Maciocha 8, Samoszczuk 6, Kuszewski 5, Wrażeń 2, Solon 2, Baryła 1, Popowicz 1.
Wyniki pozostałych spotkań: SKS Orlik Brzeg – ASPR Zawadzkie 17:25 (10:9) * MKKS Gloria Katowice – KU AZS UJK Kielce 27:24 (17:11) * Zagłębie Sosnowiec – Wisła Sandomierz 32:39 (14:16) * AZS Politechnika Świętokrzyska Kielce – Vive II Kielce 31:26 (15:13).
28-29 listopada: Biłgoraj – Azoty II * Vive II – Orzeł * Sandomierz – Politechnika * AZS UJK Kielce – Sosnowiec * Zawadzkie – Gloria * Grunwald – Brzeg.
AZS UMCS Lublin przegrał z Czarnymi Regimin 31:32
Prawdziwe emocje na parkiecie beniaminka z Regimina rozpoczęły się w 53 min. Wcześniej dominowali gospodarze, którzy po pół godzinie gry prowadzili różnicą siedmiu goli. Beniaminek, który ostatnio przeżywa obniżenie formy, wygrywał już nawet z zapasem ośmiu trafień. Na szczęście dla lublinian nie potrafił utrzymać jej do końcowej syreny.
Czarni wygrywali 31:24. W tym momencie obudzili się zawodnicy trenera Jakuba Ignaszewskiego. AZS UMCS rzucił pięć goli z rzędu i zrobiło się niezwykle ciekawie i emocjonująco. Bramkę na remis zdobył Przemysław Pawelczuk. Niestety jego rzut został oddany już po końcowej syrenie i gol nie został zaliczony.
Czarni Regimin – AZS UMCS Lublin 32:31 (19:12)
AZS UMCS: Kustra, Gajecki – Obydź 10, Sykut 5, Pawelczuk 4, Andrusiewicz 4, Frycz 3, Bernat 2, Bożyk 1, Karczmarzyk 1, Muszyński 1.
Wyniki pozostałych spotkań: AZS UW Warszawa – ChKS Łódź 34:17 * Pabiks Pabianice – Włókniarz Konstantynów Łódzki 22:15 * MKS Wieluń – AZS AWF Warszawa 41:27 * Mazur Sierpc – Politechnika Anilana Łódź 29:26 * Trójka Ostrołęka – Uniwersytet Radom 29:37.
28-29 listopada: Anilana – AZS UW * AZS AWF W-wa – Mazur * AZS UMCS – Wieluń * Radom – Czarni * AZS BP – Trójka * Włókniarz – Szczypiorniak * ChKS – Pabiks.
Nie odbył się zaplanowany na 10. kolejkę wyjazdowy mecz AZS AWF Biała Podlaska ze Szczypiorniakiem Dąbrowa Białostocka. Spotkanie przełożono na 18 grudnia.