PIłkarki MKS Lublin w czwartek rozegrały kolejny mecz ligowy. Tym razem w Nowy Sączu z tamtejszą Olimpią Beskid. I chociaż łatwo nie było, to mistrzynie Polski zapisały na swoim koncie kolejne wygraną, 29:27.
Gospodynie później miały lepszy moment, bo doprowadziły do stanu 8:6.
Kolejne fragmenty to jednak dominacja podopiecznych trenera Edwarda Jankowskiego. Efekt? Kolejna ucieczka od rywalek, nawet na sześć bramek (16:10).
Niestety słabsza końcówka pierwszej odsłony spwodowała, że schodząc na przerwę MKS wygrywał tylko 16:13.
Druga połowa była bardziej wyrównana, a w samej końcówce Olimpia traciła do lublinianek już tylko jednego gola.
W kluczowym momencie celnym rzutem popisała się jednak Małgorzata Majerek i to ona przypieczętowała wygraną przyjezdnych.
Po spotkaniu mistrzynie Polski udadzą się na Węgry, gdzie w niedzielę zmierzą się z FTC Rail Cargo Budapeszt w ramach Ligi Mistrzyń.
Olimpia Beskid Nowy Sącz – MKS Lublin 27:29 (13:16)
Olimpia: Wawrzynkowska – Dubajova 6, Maślanka 5, Gadzina 4, Rączka 2, Olszowa 2, Szczecina 2, Figiel 2, Płachta 2, Leśniak 2.
MKS: Dzhukeva – Rola 7, Małek 4, Wojtas 4, Skrzyniarz 4, Konsur 3, Majerek 3, Gęga 2, Nestsiaruk 1, Mihdaliova 1.