Inicjatywa od początku do końca spotkania należała do lublinianek, które nie wysilając się zbytnio rzuciły rywalkom aż 45 bramek. To był prawdziwy pogrom.
Aż strach pomyśleć, co by było, gdyby piłkarki Edwarda Jankowskiego zagrały na pełnych obrotach. Mimo oczywistej różnicy klas dzielącej oba zespoły Lubelski szkoleniowiec martwił się o wynik tego spotkania.
- Dziewczyny są przemęczone. Trenujemy ciężko żeby zdążyć przed spotkaniami pucharowymi. W tym meczu zagramy na drugim biegu - mówił Edward Jankowski. Pierwsze minuty spotkania pokazały, że zmartwienia są zupełnie bezpodstawne. SPR złapało bezpieczną przewagę już po pierwszych akcjach. Po siedmiu minutach gry było już aż 7:1, a kiedy prowadzenie wzrosło po 11 minutach do 11:2 i trudno było oczekiwać nagłego zwrotu wydarzeń.
Niski wzrostem zespół z Warszawy nie potrafił przedrzeć się przez wysoką defensywę lublinianek, która w kombinacji z bardzo szybkim tempem rozgrywania akcji przez SPR złożyło się na zabójczą taktykę. Ratować wynik próbowała jedynie eks lublinianka Sylwia MArczuk, która zakończyła spotkanie z dorobkiem dziewięciu zdobytych goli.
Po kwadransie gry, kiedy zwycięstwo mistrzyń było przesądzone, na parkiecie zameldowały się zmienniczki. W 27 min na tablicy widniał rezultat 20:8, o debiutanckie trafienie dla SPR postarała się Litwinka Aukse Rukaitea. Pierwsza odsłona, mimo kilku minut gry w liczebnym osłabieniu zakończyła się czternastobramkowym prowadzeniem SPR.
Po zmianie stron lublinianki grały niezwykle lekko, nie forsując tempa. Okres przestoju w grze starała się wykorzystać Marczuk, która popisała się trzema bramkami zdobytymi z rzędu. Później dwa trafienia dorzuciła kolejna lublinianka występująca w AWF - Katarzyna Nieścioruk, gospodynie przegrywały 19-40, a przyjezdne musiały wysłuchać trenerskiej reprymendy.
Po interwencji trenera SPR ponownie przyspieszył. W 58 min Kristina Repelewska rzuciła na 45:20. Wynik zmniejszyła jeszcze Marczuk i Sabajtis. Po zwycięstwie w Warszawie SPR objęło prowadzenie w tabeli ekstraklasy.
AZS AWF Warszawa - SPR Asseco BS Lublin 22:45 (9:23)
AZS AWF: Pabich, Pawłowska - Rulak, Nieścioruk 3, Wańczyk 1, Świderska 1, Marczuk 9, Sabajtis 4, Sokal, Walkiewicz 4.
SPR: Chemicz, Pierzchała - E. Malczewska 4, D. Malczewska 4, Włodek 11, Damięcka 2, Rola 1, Majerek 8, Wolska 2, Łabul 3, Duran 3, Repelewska 4, Rukaite 2, Tyda 1.
Sędziowały: Joanna Brehmer i Agnieszka Skowronek (Katowice).