Lubelskie SPR okazało się poza konkurencją w rundzie zasadniczej. Podopieczne trenera Edwarda Jankowskiego odniosły w tej części rozgrywek komplet 22 zwycięstw i wyrównały tym samym osiągnięcie drużyny dawnego Monteksu. Pierwszym rywalem SPR w fazie play-off będzie siódemka Carlos-Astol Jelenia Góra.
Choć pierwsze minuty spotkania na Wybrzeżu należały do gospodyń, to SPR zdołał zniwelować straty i po okresie wyrównanej gry rozpoczął zdobywać sobie przewagę. Decydujący okazał się drugi kwadrans meczu, w którym lublinianki wypracowały sobie aż siedem goli przewagi. W Gdyni nie wystąpiła Izabela Puchacz, która na jednym z treningów nabawiła się kontuzji ręki.
Walka o medale mistrzostw Polski, ze względu na zgrupowanie kadry i jej udział w międzynarodowym turnieju, rozpocznie się 14 marca. W tej fazie SPR zagra z ósmą drużyną po rundzie zasadniczej, czyli Carlos-Astol Jelenia Góra. - Rywalizacja toczyć się będzie do dwóch zwycięstw. Pierwsze spotkanie gramy u siebie. Jeśli wyjdziemy z tej rywalizacji zwycięsko, a nie widzę innej możliwości, na kolejnym szczeblu zagramy ze zwycięzcą w parze Łączpol - Politechnika - informuje prezes Andrzej Wilczek.
Przed chwilą wytchnienia po ligowym maratonie, lublinianki będą musiały zdobyć się na jeszcze jeden wysiłek. W środę o godz. 18 mistrzynie Polski rozegrają półfinałowe spotkanie pucharu Polski z Zagłębiem Lubin.
Podczas tego meczu lubelskie zawodniczki przeprowadzą akcję, która ma pomóc Jakubowi Ławeckiemu, walczącemu z ciężką chorobą byłemu piłkarzowi Lublinianki i Motoru Lublin, a ostatnio Stali Stalowa Wola. Podczas spotkania odbędzie się licytacja pamiątek, koszulek i piłek. Uzyskane w ten sposób pieniądze zostaną przekazane na leczenie Jakuba.
Łączpol Gdynia - SPR Asseco BS Lublin 26:37 (10:22)
SPR: Chemicz, Sadowska - Włodek 8, Malczewska 5, Repelewska 5, Rola 4, Marzec 4, Damiecka 3 Wolska 2, Rukaite 2, Łabul 1.
Łączpol: Jurkowska, Sziwierska - Aleksandrowicz 5, Szwed 4, Andrzejewska 3, Kulwińska 3, Koniuszaniec 3, Szott 3, Musiał 2, Całużynska 2, Sulżycka 1.