

Pierwszy bramkarz reprezentacji Polski – Sławomir Szmal, przeszedł w poniedziałek zabieg kolana.

Taki scenariusz mocno komplikuje plany trenerowi reprezentacji narodowej Bogdanowi Wencie. Szkoleniowiec liczył, że kapitan "biało-czerwonych” będzie mógł wystąpić w spotkaniach eliminacyjnych do mistrzostw Europy ze Słowenią (9 i 12 marca).
W takiej sytuacji szansę na miejsce w pierwszej siódemce będzie miał bramkarz Azotów Piotr Wyszomirski.
Puławianin był zmiennikiem Szmala podczas ostatnich mistrzostw świata w Szwecji.
"Wyszu” wystąpił w ośmiu spotkaniach i zebrał pochlebne opnie. Dlatego wszystko wskazuje, że w meczach ze Słowenią to on będzie numerem jeden w polskiej bramce.