Podopieczne Sabiny Włodek pokonały w czwartek Pogoń w ostatnim spotkaniu PGNiG Superligi Kobiet w tym roku. Lublinianki na ligowe parkiety powrócą dopiero na początku stycznia.
Słowa doświadczonej szczypiornistki sprawdziły się, aczkolwiek jedynie w pierwszych minutach spotkania. Początek zawodów rzeczywiście stał pod znakiem zaciętej rywalizacji obu zespołów i gry punkt za punkt.
Po sześciu minutach spotkania na tablicy wyników widniał rezultat 4:4. Potem jednak rywalizacja toczyła się seriami. Najpierw lublinianki rzuciły cztery bramki z kolei, potem straty szybko odrobiły gospodynie, po czym znowu kilka trafień z rzędu zanotowały szczypiornistki MKS-u.
Od momentu wypracowania przewagi przez lubelską drużynę gra toczyła się pod dyktando mistrzyń Polski. Po trzydziestu minutach premierowej odsłony lublinianki prowadziły z Pogonią Baltic 21:15.
Po przerwie zespół prowadzony przez Sabinę Włodek utrzymywał wyraźne prowadzenie, powoli, lecz systematycznie jeszcze powiększając swoją przewagę. Piłkarki ręczne Pogoni nie były już w stanie seriami odrabiać strat. Ostatecznie mecz zakończył się ośmiopunktowym zwycięstwem lublinianek.
Lubelski zespół po czwartkowej wygranej wskoczył na pozycję lidera Superligi Kobiet z 16. punktami na koncie. Pogoń pozostaje natomiast na czwartej lokacie, z dorobkiem 9. oczek.
Było to ostatnie spotkanie szczypiornistek MKS-u Selgros Lublin w PGNiG Superlidze Kobiet w tym roku. Przed podopiecznymi Sabiny Włodek jeszcze tylko niedzielny mecz wyjazdowy z duńskim FC Midtjylland w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzyń. Do rywalizacji w polskiej lidze lublinianki wrócą dopiero na początku stycznia.
Pogoń Baltica – MKS Selgros Lublin 26:34 (15:21)
Pogoń: Płaczek, Shyverska – Cebula 10, Stasiak 6, Huczko 3, Królikowska 2, Jaszczuk 1, Stachowska 1, Fornalik 1, Sabała 1, Jakubowska 1, Głowińska.
MKS: Gawlik, Dzhukeva – Wojtas 9, Małek 4, Drabik 4, Nestsiaruk 3, Rola 3, Konsur 3, Majerek 2, Skrzyniarz 2, Wojdat 2, Mihdaliova 1, Syncerz 1, Kozimur.
Sędziowali: Demczuk – Rosik.