Trzecia porażka polskich piłkarzy ręcznych na mistrzostwach świata i koniec marzeń o wyjściu z grupy. Tym razem lepsza okazała się Rosja, która pokonała biało-czerwonych 24:20.
Już we wtorek 17 stycznia Polska zagra z Japonią, a dwa dni później z Francją. Potem podopieczni Tałanta Dujszebajewa powalczą o puchar prezydenta IHF dla drużyn, które zakończą fazę grupową na piątym i szóstym miejscu.
Z trójki graczy Azotów Puławy tym razem dwie bramki zapisał na swoim koncie Przemysław Krajewski. „Krajek” mógł mieć jednak na koncie parę goli więcej, ale zmarnował dwa rzuty karne. Rafał Przybylski raz pokonał bramkarza rywali, a nadal na pierwsze trafienie na mundialu czeka Krzysztof Łyżwa.
W drużynie rywali wystąpił kolejny z zawodników Azotów – bramkarz Vadim Bogdanow.
Polska – Rosja 20:24 (9:13)
Polska: Malcher, Morawski – Daćko 1, Łyżwa, Jachlewski 2, Krajewski 2, Niewrzawa 2, Walczak 1, Moryto, Daszek 3, M. Gębala, Przybylski 1, Paczkowski 3, Gierak, T. Gębala 4, Chrapkowski 1. Kary: 6 min.
Rosja: Bogdanov, Kirejev – Kiselew 1, Sziszkariew 2, Kowaliew 7, Skurnicki 1, Czernoiwanow, Atman 5, Gorbok 1, Czipurin, Kalaresz 3, Szelmienko 1, Dibirow 2, Soroka, Waliulin, Żytnikow 1. Kary: 10 min.