MKS FunFloor Perła przegrał na własnym parkiecie z Eurobud JKS Jarosław różnicą zaledwie jednej bramki i tym samym poniósł pierwsza w tym sezonie porażkę u siebie w tym sezonie
Faworytkami spotkania były zawodniczki Moniki Marzec, ale doskonale zdawały sobie sprawę z jak niewygodnym rywalem przyjdzie im się mierzyć w sobotnie popołudnie. Po wyrównanym początku miejscowe wyszły na prowadzenie 6:4, a przyjezdne nie dawały za wygraną i na dziewięć minut przed końcem pierwszej połowy znów był remis. Ekipa z Jarosławia poszła więc za ciosem i niespodziewanie zeszła na przerwę z trzema bramkami przewagi.
Po zmianie stron MKS Funfloor Perła rzucił się do odrabiania strat i pięć minut po wznowieniu gry było 15:15. Później obie ekipy toczyły zażartą walkę i losy meczu rozstrzygnęły się w samej końcówce W 59 minucie najpierw bramkę zdobyła Balsam, a chwilę później wyrównała Więkowska. Ostatnie słowo należało jednak do przyjezdnych, którym zwycięstwo zapewnił skuteczny rzut Dorsz.
MKS FunFloor Perła Lublin – Eurobud JKS Jarosław 24:25 (12:15)
MKS: Gawlik, Wdowiak – Więckowska 11, Roszak 7, Anastacio 2, Szynkaruk 1, Płomińska 1, Portasińska 1, Beganović 1.
JKS: Kordowiecka, Kukharchyk – Balsam 8, Dorsz 4, Gadzina 3, Zimny 3, Nestsiaruk 2, Kozimur 1, Vukcevic 1, Mrden 1, Strózik 1.
Sedziowali: Urszula Lesiak, Małgorzata Lidacka (Kraków).