MKS Perła Lublin zdecydowanie lepsza od Energii AZS Koszalin. Podopiecznym Roberta Lisa do obrony tytułu brakuje już tylko 7 punktów. Lublinianki mają na to 4 spotkania
Szczypiornistki Perły wyszły na parkiet mocno zmobilizowane i już po 8 min prowadziły 4:0. Duża w tym zasługa Joanny Szarawagi, która w pierwszych minutach była znakomicie dysponowana. Akademiczki jednak otrząsnęły się z początkowego szoku i przystąpiły do odrabiania strat.
Udało im się to w 21 min, kiedy po trafieniu Marty Tomczyk na tablicy wyników pojawił się remis 7:7. Wydawało się, że od tego momentu mecz będzie już wyrównany. Miejscowe miały jednak inny plan i po raz kolejny podkręciły tempo. Pozwoliło im to schodzić na przerwę prowadząc 12:9.
Po zmianie stron emocji było już znacznie mniej. Lublinianki ponownie rozpoczęły z większa determinacją i j w 35 min prowadziły 16:10. Rywalki próbowały jeszcze odrabiać straty, ale stać je było jedynie na zbliżenie się na dystans 4 bramek. Niemoc koszalinianek jest jednak zrozumiała, bo Perła miała w swoim składzie więcej indywidualności.
W drugiej połowie świetnie grała zwłaszcza Aleksandra Rosiak, która zdobyła 4 bramki i była najskuteczniejszą zawodniczką Perły w tym spotkaniu. Po stronie koszalinianek taki sam dorobek bramkowy zgromadziły Gabriela Urbaniak, Paula Mazurek i Tamara Smbatian.
Kolejne spotkanie Perła rozegra już w środę, kiedy na wyjeździe zmierzy się z SPR Pogoń Szczecin. Do zagwarantowania sobie tytułu mistrzowskiego podopiecznym Roberta Lisa brakuje już tylko 7 pkt. Do zakończenia sezonu pozostały juz tylko 4 kolejki.
MKS Perła Lublin – Energa AZS Koszalin 24:18 (12:9)
MKS Perła: Gawlik, Besen - Rosiak 4, Szarawaga 3, Nocuń 3, Nestsiaruk 3, Achruk 3, Kowalska 2, Matuszyczyk 2, Łabuda 1, Stasiak 1, Gęga 1, Moldrup 1. Kary: 10 min.
Energa AZS: Prudzienica, Sach - Mazurek 5, Tomczyk 3, Urbaniak 3, Smbatian 3, Volovnyk 2, Tracz 1, Michałów 1, Rycharska, Han, Nowicka, Budnicka, Domaros, Kaczanowska, Striukowa. Kary: 8 min.
Sędziowali: Lubecki i Pieczonka (obaj Rzeszów). Widzów: 1500.