Mecz MKS Perła Lublin z Metraco Zagłębiem Lubin został odwołany. Rozgrywki zostały zawieszone z powodu sytuacji epidemiologicznej spowodowanej koronawirusem
To miało być święto piłki ręcznej w hali Globus. W piątkowy wieczór miały spotkać się tam dwa zdecydowanie najlepsze zespoły Superligi, a to spotkanie miało mieć bardzo istotny wpływ na tabelę Superligi. Wszak lubinianki mocno gonią mistrzynie Polski, a oba zespoły dzielą w tej chwili jedynie cztery punkty różnicy. Smaczku całej sytuacji dodawał fakt, ze mecz miał być transmitowany na żywo na antenie TVP Sport.
Wraz jednak z rozwijającą się sytuacją epidemiologiczną spowodowaną SARS-CoV-2 mecz stawał pod coraz większym znakiem zapytania. Najpierw postanowiono, że spotkanie odbędzie się bez udziału publiczności, aż wczoraj władze Superligi wydały oficjalny komunikat, w którym oświadczają, że rozgrywki zostały zawieszone aż do odwołania. – Decyzja ta podyktowana jest troską o zdrowie i bezpieczeństwo zawodniczek biorących udział w rozgrywkach, sztabów szkoleniowych oraz wszystkich pracowników klubów zaangażowanych w organizację meczów – czytamy w oficjalnym komunikacie.
Warto dodać, że tuż przed tą decyzją udało się jeszcze rozegrać półfinałowy mecz Pucharu Polski. W środowy wieczór rezerwy Ruchu Chorzów uległy na własnym parkiecie Zagłębiu 23:34. Duży udział w tym sukcesie miała Daria Zawistowska, która zdobyła 7 bramek. W finale podopieczne Bożeny Karkut zmierzą z Młynami Stoisław Koszalin, które w drugim półfinale wyeliminowały Perłę.
W Lublinie do kwestii zawieszenia rozgrywek wszyscy podchodzą bardzo racjonalnie. – Spokojnie przyglądamy się sytuacji, ale wierzę, że uda nam się dokończyć sezon. W pełni akceptujemy i zgadzamy się z decyzją o zawieszeniu ligi. Obecnie wszystkie zawodniczki są zdrowe i to jest dla nas najważniejsze – mówi Bogusław Trojan. Jak nam się udało dowiedzieć, sztab szkoleniowy nie podjął jeszcze decyzji dotyczącej planu treningowego w najbliższym okresie.
Kamil Kozioł