Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Fot. Maciej Kaczanowski
Sabina Włodek, trenerka MKS Selgros, może być z siebie dumna
Sabina Włodek, trenerka MKS Selgros, może być z siebie dumna
Niespodzianka w Gdyni. Osłabiony MKS Selgros Lublin pokonał miejscowy Vistal. Takiej plagi kontuzji dawno nie było w Lublinie. Do od dawna leczących urazy Honoraty Syncerz, Kristiny Repelewskiej i Alesii Mihdaliovej w poprzednim tygodniu dołączyły jeszcze Joanna Drabik, Joanna Szarawaga i Agnieszka Kocela. To sprawiło, że Sabina Włodek w niedzielnym spotkaniu mogła skorzystać z dziesięciu zawodniczek, w tym dwóch bramkarek. Młoda trenerka pokazała jednak jak zrobić coś z niczego.
Na kole zagrała Edyta Charzyńska. Dla nominalnej rozgrywającej był to dopiero drugi mecz w Superlidze. Zawodniczka, która zeszły sezon spędziła w pierwszoligowym AZS UMCS Lublin, spisała się wyśmienicie i w całym meczu zdobyła pięć bramek. Jej dobra postawa sprawiła, że na przerwę mistrzynie Polski schodziły z czterobramkowym prowadzeniem.
W drugiej połowie gdynianki próbowały gonić i udało im się to nawet w 44 min, kiedy Monika Kobylińska z rzutu karnego doprowadziła do remisu 17:17. Wtedy jednak objawił się zmysł taktyczny Włodek. Iwona Niedźwiedź była przez większa część drugiej połowy indywidualnie kryta, a lublinianki nie radziły sobie bez niej w ataku. Włodek postanowiła więc wycofać bramkarkę, a w jej miejsce wprowadzić Kamilę Skrzyniarz.
Ten manewr był konsekwentnie kontynuowany do samego końca spotkania, a przeciwniczki nie potrafiły sobie zupełnie z tym poradzić. W końcówce miejscowe miały szansę na remis, ale rzut Kobylińskiej zablokowała Iwona Niedźwiedź, która jeszcze w poprzednim sezonie broniła barw Vistalu.
– W całej karierze nie grałam meczu, kiedy trenerka do dyspozycji miała tak mało zawodniczek. Dobrze rozłożyłyśmy siły, unikałyśmy gry kontrą i dzięki temu zdobyłyśmy cenne dwa punkty. Skąd taka taktyka? Mamy fajne trenerki – powiedziała na antenie Polsatu Sport uradowana Iwona Niedźwiedź.
Vistal Gdynia – MKS Selgros Lublin 20:21 (7:11)
Vistal: Gapska – Kobylińska 7, Galińska 5, Gutkowska 5, Kulwińska 2, Janiszewska 1 oraz Kozłowska, Zych, Tasić, Dorsz, Łabuda, Stanulewicz, Urbaniak.
MKS Selgros: Gawlik, Dżukiewa – Rola 6, Charzyńska 5, Niedźwiedź 4, Quintino 2, Gęga 2, Bijan 1, Kozimur, Skrzyniarz 1.
Pozostałe wyniki: UKS PCM Kościerzyna – Start Elbląg 17:21 * Pogoń Baltica Szczecin – Metraco Zagłębie Lubin 31:26 * Olimpia-Beskid Nowy Sącz – AZS Łączpol AWFiS Gdańsk 33:27 * KPR Jelenia Góra – Energa AZS Koszalin 25:36 * KPR Ruch Chorzów – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 24:19.
17-19 września: Pogoń – Energa * Piotrcovia – KPR * Zagłębie – Kościerzyna * Gdańsk – Ruch * Selgros – Olimpia * Start – Vistal.
