Azoty Puławy już w piątek zmierzą się z Chrobrym Głogów. Będzie to wyjątkowe wydarzenie. Powód? Reprezentacyjny rozgrywający Michał Jurecki oficjalnie zakończy sportową karierę. Mecz rozpocznie się o godz. 18
Popularny „Dzidziuś” przybył do Azotów w 2020 roku. W zespole spędził ponad trzy lata, był jego kapitanem. W tym czasie dwukrotnie stawał na najniższym stopniu podium (2021 i 2022). W dorobku ma też tytuł Gladiatora 2021 PGNiG Superligi, obecnej ORLEN Superligi, dla najlepszego bocznego rozgrywającego w sezonie 2020/2021. Był liderem puławskiej drużyny. Od ubiegłego sezonu i w obecnym borykał się w kontuzją. I to właśnie kłopoty zdrowotne miały znaczący wpływ na podjęcie decyzji o zakończeniu kariery.
Młodszy z braci Jureckich zagrał w prawie 200 meczach i zdobył ponad 500 bramek w reprezentacji Polski. Z drużyną narodową ma na koncie trzy medale mistrzostw świata: srebro w 2007 roku oraz dwa brązy, w 2009 i 2015 roku. Był wybrany najlepszym lewym rozgrywającym mistrzostw Europy w Polsce, w 2016. W tych zawodach zdobył 34 bramki i zaliczył 27 asyst. Dwa razy wystąpił w igrzyskach olimpijskich: Pekin 2008 i Rio de Janeiro 2016. Podczas ostatnich zawodów Polska z Jureckim w składzie zajęła najbardziej nielubienie czwarte miejsce. W półfinale Biało-Czerwoni Polacy przegrali z Danią 28:29, późniejszym mistrzem olimpijskim. Oficjalne pożegnanie Michała Jureckiego planowane jest właśnie w piątkowy wieczór, przy okazji meczu z Chrobrym.
Głogowianie zawitają do Puław już jako uczestnicy nowej edycji Ligi Europejskiej. We wtorek rozegrali w Lizbonie spotkanie pierwszej kolejki fazy grupowej ze Stortingiem (grają w grupie H). Chrobry został wręcz rozgromiony - przegrał bowiem 20:37. Najwięcej bramek, po trzy, zdobyli Bartosz Skiba, Paweł Paterek i Oleksandr Tilte.
Znacznie lepiej podopiecznym Witalija Nata idzie w rywalizacji w Orlen Superlidze. W ostatniej kolejce szczypiorniści z Głogowa wykorzystali atut własnego boiska i pokonali Piotrkowianina 35:31. Po tym zwycięstwie, z dorobkiem sześciu wygranych i trzech zwycięstw, głogowianie plasują się na szóstej pozycji. Do piątych Azotów Puławy tracą tylko punkt. W takich okolicznościach bezpośrednie starcie ma bardzo ważne znaczenie. Wygrywając puławianie powiększą dystans nad goniącym zespołem Głogowa.
AZS jedzie do Piekar
W I lidze centralnej piłkarzy ręcznych KPR Padwa ma wolny weekend. Wyjazdowe spotkanie 7. kolejki z Jurandem Ciechanów zostało przełożone na 4 listopada. W sobotę zagra z to drugi przedstawiciel naszego regionu AZS AWF Biała Podlaska. Akademicy zmierzą się na wyjeździe z Olimpią MEDEX Piekary Śląskie.