Po wyrównanym spotkaniu Azoty Puławy pokonały Grupę Azoty Unię Tarnów, dopiero po rzutach karnych 4:1. W regulaminowym czasie był remis 31:31. MVP wybrany został skrzydłowy puławian Piotr Jarosiewicz
Gospodarze przystępowali do rywalizacji w sponsorskich derbach z zawodnikiem października w składzie. Chodzi o bramkarza Wojciecha Boruckiego. Golkiper brązowych medalistów zagrał w czterech, dodajmy wygranych, spotkaniach w październiku i osiągnął średnio ponad 37 procent skuteczności (dwukrotnie miał 43 procent). Puławianin rywalizował z dwoma innymi nominowanymi do tytułu „Gracza Miesiąca”, czyli z Patrykiem Mauerem z Górnika Zabrze i Tarasem Minotskyim z Grupy Azoty Unia Tarnów.
Właśnie rozgrywający z Ukrainy mógł sprawdzić dyspozycję wychowanka Azotów podczas starcia w Puławach, w ramach 10. kolejki PGNiG Superligi. Trzeba przyznać, że lider klasyfikacji strzelców, wypożyczony do Tarnowa z Motoru Zaporoże, jak na swój młody wiek, potrafi już dużo. W sponsorskich derbach kilkukrotnie błysnął umiejętnościami i formą powiększając swój dorobek o 11 bramek. Był najskuteczniejszym graczem spotkania.
Brązowi medaliści podeszli zbyt mało skoncentrowani do potyczki z Unią. Od razu przełożyło się to na wynik. W pierwszej połowie goście nawet prowadzili: 9:7, 12:10, 13:11. Dopiero w końcówce Azoty przejęły inicjatywę i zbudowały przewagę (20:16).
Po zmianie stron wydawało się, że drużyna trenera Roberta Lisa ma spotkanie pod kontrolą. Do czasu. W 37 min gospodarze wygrywali 23:19. Po kwadransie był już remis 25:25, a minutę przed końcem 31:29. Końcówka nie wyszła miejscowym, których powstrzymał bramkarz Unii Marek Bartosik i zrobił się remis 31:31.
W konkursie siódemek po stronie Azotów trafiali wszyscy rzucający: Piotr Jarosiewicz, Ignacio Valles, Dawid Fedeńczak i Marek Marciniak. W zespole gości bramkarza Boruckiego pokonał jedynie Ajdin Zahirović. Rzut Pawła Podsiadły obronił Borucki, zaś Minotskyi nie trafił do bramki. Gospodarze zwyciężyli po serii siódemek 4:1. To zupełnie niepotrzebna strata punktu przez puławian, która w końcowej walce o brąz może drogo kosztować.
Azoty Puławy – Grupa Azoty Unia Tarnów 31:31 (20:16)
Azoty: Borucki, Koszowy – Jarosiewicz 8, Zivković 6, Adamski 4 Przybylski 3,Valles 2, Marciniak 2, Burzak 2, Janikowski 2, Kowalczyk 1, Fedeńczak 1. Dyskwalifikacja: Ivan Burzak w 46 min, z gradacji kar. Kary: 12 minut.
Unia: Bartosik, Małecki – Minotsykyi 11, Podsiadło 8, Yoshida 5, Sanek 2, Buszkow 2, Słupski 2, Zahirović 1, Matsuura, Mrozowicz, Sikora, Kasahara. Kary: 6 minut.