Azoty Puławy bez najmniejszych problemów pokonały we własnej hali Pogoń Sandra Spa Szczecin zwyciężając różnicą aż 11 trafień.
Gospodarze byli faworytem sobotniej potyczki i od pierwszego gwizdka zaczęły dominować na parkiecie. Po 10 minutach miejscowi prowadzili 6:2 i dali jasny sygnał, że rywalom ciężko będzie myśleć o wygranej. Tym bardziej, że goście mieli ogromne problemy w znalezieniu sposobu na puławską defensywę. Co prawda w dalszej części spotkania przyjezdnym udało się kilkakrotnie trafić, ale na przerwę Azoty zeszły prowadząc 18:11.
W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Puławianie mając spory zapas bramkowy kontrolowali przebieg meczu i nie tylko nie pozwalali rywalom na zmniejszenie strat, ale powiększali przewagę. W 48 minucie gospodarze prowadzi już różnicą 10 bramek, a ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 30:19 dla gospodarzy.
MVP spotkania internauci głosujący za pośrednictwem aplikacji PGNiG Superligi wybrali Mateusza Zembrzyckiego.
Azoty Puławy – Sandra Spa Pogoń Szczecin 30:19 (18:11)
Azoty: Zembrzycki, Bogdanow - Akimenko 6, Baczko 1, Łangowski 2, Jurecki 1, Przybylski, Rogulski 4, Dawydzik 4, Jarosiewicz 1, Zivković 2, Kowalczyk 3, Fedeńczak 3, Burzak 2, Podsiadło 1.
Pogoń: Arsenić, Wiunik - Krok 2, Kapela 1, Zalewski 1, Gierak 3, Krupa 3, Starcević 1, Jedziniak 1, Wrzesiński, Krysiak 6, Polok 1
Czerwona kartka: Wadim Bogdanow (44 min., za faul)