

(fot. KS AZOTY PUŁAWY)
Na otwarcie nowego sezonu Azoty Puławy pokonały Grupę Azoty Unia Tarnów 28:22. Już w sobotę puławianie zmierzą się na wyjeździe z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski.

W kadrze meczowej gospodarzy zabrakło doświadczonego Michała Jureckiego i Piotra Jarosiewicza. Na lewym skrzydle wystąpił Tobiasz Górski, a lewym rozegraniu Mikołaj Urbanek. Nowy szkoleniowiec Azotów Ukrainiec Siergiej Bebeszko zdecydował się też na wariant z trzema bramkarzami. Mecz rozpoczął Gruzin Zurab Tsintsadze. Bardzo dobrą zmianę, jeszcze w pierwszej połowie, dał Mateusz Zembrzycki.
Pierwsza połowa szła jednak miejscowym jak po grudzie, męczyli się przy zdobywaniu bramek, popełniali błędy w obronie. Do tego w bardzo dobrej dyspozycji był golkiper Unii Patryk Małecki. W szóstej minucie obronił rzut karny Rafała Przybylskiego. Szczęścia przy tzw. siódemce nie miał były zawodnik Azotów Paweł Podsiadło (rzut w słupek przy obronie Zembrzyckiego). I to goście byli w lepszych nastrojach. Tarnowianie mieli przewagę jednej, dwóch, trzech, a nawet czterech bramek (8:11, 9:13, 12:14, 12:15). Po pierwszej połowie wynik na tablicy był zaskoczeniem dla fanów puławskiej siódemki, ale też dla zespołu trenera Bebeszki.
Po zmianie stron zobaczyliśmy odmienioną drużynę gospodarzy. Puławianie zaczęli mocniej grać w obronie. Taka postawa od razu przełożyła się na wynik. Przyjezdni nie mieli już tak łatwo ze zdobywaniem bramek. Swoje w puławskiej bramce dorzucił też Zembrzycki. Atak pozycyjny zaczynali kończyć rzutami: Litwin Deividas Virbauskas, Kacper Adamski, Kelian Janikowski, Rafał Przybylski. Adamski trafił na 16:15, Janikowski podwyższył na 17:15, a Przybylski na 24:20. Trzy minuty przed końcową syreną Adamski wykorzystał karnego (28:21). Spotkanie zakończyło się wygraną szóstej drużyny poprzednich rozgrywek 28:22.
Azoty Puławy - Grupa Azoty Unia Tarnów 28:22 (13:15)
Azoty: Tsintsadze, Zembrzycki, Ciupa - K. Adamski 8, Virbauskas 6, Janikowski 6, Przybylski 4, Zarzycki 1, Marciniak 1, Górski 1, Burzak 1, Zivkovic, Antolak, Urbanek, Fedeńczak. Kary: 14 minut.
Grupa Azoty Unia: Małecki 1, Wysocki - Słupski 4, J. Adamski 4, Kucharzyk 4, Podsiadło 2, Bushkou 2, Sanek 1, Smolikau 1, Tokarz 1, Sikora 1, Zdobylak 1, Mrozowicz, Parovinchak. Kary: 6 minut.
