Szczypiornistki Wyższej Szkoły Społeczno-Przyrodniczej w Lublinie rozpoczną w czwartek drugą rundę I Europejskich Igrzysk Studenckich.
Dla zawodniczek SPR Lublin, które jako studentki wyjechały do Cordoby, udział w igrzyskach jest doskonałą formą sprawdzenia formy. Podopieczne trenera Edwarda Jankowskiego wybrały się do Hiszpanii po zakończeniu obozu przygotowawczego w Krasnobrodzie.
Patrząc na wyniki trzech spotkań grupowych, Aleksandra Baranowska, Weronika Gawlik, Małgorzata Stasiak, Agnieszka Kocela, Kristina Repelewska, Karolina Konsur, Małgorzata Majerek, Walentyna Nestsiaruk i Alina Wojtas wspierane koleżankami z innych klubów, np. Katarzyną Duran z Łączpolu Gdynia, pokazały, że poważnie podchodzą do swoich obowiązków.
Polki wygrały w dobrym stylu rozgrywki w swojej grupie. WSSP na otwarcie turnieju ograła Uniwersytet Malaga 30:16. Następnie rozgromiła AWF Kowno 42:30 z Litwy, by na koniec postawić kropkę nad i zwycięstwem nad Uniwersytetem Kastamonu 49:29 z Turcji. W efekcie, podopieczne trenera Jankowskiego są niepokonane.
Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że skład WSSP tworzą piłkarki, dla których handball jest na porządku dziennym. To profesjonalistki w swojej branży. Ich przeciwniczkami są zespoły raczej typowo amatorskie. Grupowe wyniki to potwierdzają.
W czwartek przeciwnikiem naszych zawodniczek, na drodze do półfinału, będą szczypiornistki z Portugalii. Uniwersytet Aveiro przegrał wszystkie spotkania grupowe. Studentki okazały się gorsze od Hiszpanek z Uniwersytetu M. Hernandeza (26:34), Uniwersytetu z Akdeniz z Turcji (23:40) oraz Niemek z WG Wuerzburg (27 39).
Patrząc na osiągnięcia i formę obu zespołów nie trudno wskazać zdecydowanego faworyta. Nikt w Lublinie nie przypuszcza, by w czwartek w godzinach południowych, napłynęły niepokojące informacje o wyniku ćwierćfinału.
Klasą dla siebie w meczach grupowych były Kristina Repelewska (20 bramek), Agnieszka Kocela (16), Małgorzata Majerek i Małgorzata Stasiak (po 15). Taka skuteczność to dobry prognostyk na rozpoczynający się we wrześniu nowy sezon. Spotkanie finałowe igrzysk zostało zaplanowane na sobotę, na godzinę 16. Fani piłki ręcznej w naszym mieście mają nadzieję, że ich ulubienice wrócą do Polski ze złotymi medalami.