W lubelskim Ratuszu trwa sesja Rady Miasta, na której ma zapaść decyzja odnoście przyszłości SPR Lublin.
Najprawdopodobniej ostatnią deską ratunku dla lublinianek jest wykupienie przez miasto udziałów w sportowej spółce akcyjnej.
– Trwa dyskusja i ciężko wyrokować, jaki będzie jej wynik. Zdania są mocno podzielone. Mam nadzieję, że zwyciężą osoby, które chcą pomóc lubelskiej piłce ręcznej – powiedział Grzegorz Gościński, trener SPR.