W niedzielę odbędzie się kolejny wyścig serii ESET ISeries z udziałem Szymona Ładniaka. Tym razem areną wirtualnych zmagań będzie tor w chorwackim Grobniku.
Przypomnijmy, że za 17-letnim lublinianinem już cztery starty w tej prestiżowej serii wyścigowej. Na Hungaroringu rywalizację kończył w drugiej dziesiątce, dużo lepsze wyniki osiągał natomiast przed nieco ponad tygodniem na Słowacji. Tam w pierwszym wyścigu był 14, natomiast w drugim zajął rewelacyjne 7 miejsce.
– Jestem zadowolony z tego startu, bo siódme miejsce jest dobrym wynikiem. Tradycyjnie już w całych zawodach było sporo kontaktu. Drugi wyścig był w moim wykonaniu stabilny i równy. W jego trakcie straciłem dwie pozycje, ale nie robię z tego wielkiej tragedii. Jilkova jechała ze mną równo przez cały wyścig, natomiast Primozić uderzył w tył mojego pojazdu – mówi Szymon Ładniak.
W niedzielę komputerowa rywalizacja przeniesie się do chorwackiego Grobniku. To obiekt, który w świecie sportów motorowych nie jest zbyt popularny. Długość okrążenia to nieco ponad 4 km i obejmuje szereg długich prostych oraz ostrych zakrętów. To sprawia, że dla zawodników jest trudny do opanowania. Automodrom Grobnik lata swojej świetności ma już dawno za sobą. W przeszłości gościła tu nawet seria MotoGP, ale najlepsi motocykliści świata zawitali do Chorwacji ostatni raz 30 lat temu. Kryzys obiektu pogłębiła wojna domowa na Bałkanach, a kiedy Grobnik znalazł się w granicach Chorwacji to już nigdy nie odzyskał swojej pozycji w międzynarodowym towarzystwie.
– Tor w Grobniku jest krótki, więc będzie na nim dużo ciaśniej niż na Słowacji. Oznacza to, że pewnie znowu będzie sporo kolizji – wyjaśnia Szymon Ładniak.
Seria ESET ISeries powoli zbliża się do finiszu. Przypomnijmy, że po rywalizacji w Chorwacji jej uczestnikom zostaną tylko cztery wyścigi – dwa na Slovakia Ring i dwa w czeskim Brnie.
Przed Szymonem Ładniakiem rysuje się jednak naprawdę ciekawa przyszłość, zwłaszcza, że ostatnio został członkiem Akademii ORLEN Team. Fakt, że paliwowy potentat dostrzegł talent młodego lublinianina, pozwala stwierdzić, że Ładniak ma olbrzymie szanse na zrobienie interesującej kariery. Młodemu lublinianina pomaga wiele innych instytucji, w tym LW Bogdanka i Urząd Marszałkowski.