FOT. TOMASZ RYTYCH
Na dzisiejszym treningu KMŻ Motoru Lublin mają pojawić się zawodnicy zainteresowani podpisaniem kontraktu z lubelskim klubem. W zajęciach wezmą udział m. in. Roman Chromik i Jacek Rempała
Działacze KMŻ Motoru chcą wzmocnić skład w związku z kontuzją biodra, jakiej w meczu z Wybrzeżem Gdańsk doznał Kamil Pulczyński. Wstępne diagnozy mówiły, że wychowanek Unibaksu Toruń zakończy sezon, jednak uraz okazał się mniej poważny i zawodnik najprawdopodobniej będzie do dyspozycji trenera w fazie play-off. W ostatnich dwóch spotkaniach rundy zasadniczej, 26 lipca w Pile z tamtejszą Polonią i 9 sierpnia u siebie z Kolejarzem Rawicz, konieczne będzie jednak zastępstwo za 23-latka. Na dzisiejszym treningu, który rozpocznie się o godz. 17 szkoleniowiec będzie przyglądał się żużlowcom, którzy mogliby dołączyć do kadry zespołu.
– Powinniśmy mieć w czym wybierać. Najlepsi będą brani pod uwagę pod katem meczu w Pile. Chcemy tam powalczyć o zwycięstwo, choć łatwo nie będzie – mówi trener Jerzy Głogowski.
Jak ustaliliśmy, na dzisiejszym treningu maja pojawić się m. in. Roman Chromik i Jacek Rempała. Pierwszy z nich ma podpisany tzw. kontrakt warszawski z ŻKS ROW Rybnik, ale nie mieści się w składzie pierwszoligowca. W ubiegłym sezonie 34-latek wystąpił w dwóch meczach „Rekinów”, ale nie zdobył żadnego punktu. Z kolei 44-letni Rempała to postać dobrze znana lubelskim kibicom. W plastronie z koziołkiem występował w sezonach: 2006, 2009 i 2013. W ubiegłym roku w barwach KSM Krosno na drugoligowych torach wywalczył średnią biegową 1,7, a obecnie pozostaje bez klubu. Działacze KMŻ Motoru na dzisiejszy trening chcieli zaprosić także 23-letniego Mikołaja Curyłę, który po rocznym rozbracie z żużlem powrócił na tor i ostatnio trenował z GKM Grudziądz, ale jego przyjazd do Lublina wydaje się być mało prawdopodobny.
– Nie możemy się z nim skontaktować i chyba nic z tego nie wyjdzie – przyznaje Andrzej Zając, prezes lubelskiego klubu. – Dzisiaj na tor wyjadą także wszyscy nasi krajowi zawodnicy. Wysłaliśmy też zaproszenia Ronniemu Jamrożemu i Patrykowi Malitowskiemu, którym chcemy dać kolejną szansę – dodaje.
W meczach z Polonią i Kolejarzem zabraknie ponadto Sama Mastersa. Australijczyk w niedawnym meczu brytyjskiej Elite League doznał urazu ręki. „Sudden Sam” przeszedł już zabieg, po którym czeka go czterotygodniowa przerwa. W ostatnich meczach rundy zasadniczej zastąpi go najprawdopodobniej Szwed Mathias Thoernblom.
Bilety na finał IMŚJ w Lublinie
15 sierpnia o godz. 16 na lubelskim torze odbędzie się drugi finał Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. Za pośrednictwem portalu www.ekobilet.pl ruszyła już sprzedaż wejściówek na te zawody. Bilet normalny kosztuje 30 zł, ulgowy - 20 zł, szkolny dla uczniów do 16. roku życia – 15 zł, a dzieci do lat 7 mają wstęp za darmo. Program zawodów będzie kosztował 10 zł. Po pierwszym turnieju finałowym rozegranym w ubiegłą sobotę we włoskim Lonigo na czele klasyfikacji generalnej plasują się Mikkel Michelsen i Bartosz Zmarzlik, którzy zgromadzili po 14 pkt. Trzecia, ostatnia runda IMŚJ odbędzie się 19 września w czeskich Pardubicach.