Siatkarze Avii rozpoczynają w poniedziałek sześciodniowy obóz kondycyjny w Zawoi. Celem zespołu w nowym sezonie ma być powrót do I ligi.
Z takiego rozwiązania cieszy się szkoleniowiec Mariusz Kowalski. Popularny "Kowal” ma już dokładnie ułożony grafik dla swoich podopiecznych. – Codziennie będziemy wychodzić w góry. Do tego dołączymy jeszcze zajęcia w siłowni. Zrezygnowaliśmy z zajęć w hali, której nie rezerwowaliśmy – tłumaczy trener Kowalski.
Avia ma już za sobą dwa tygodnie zajęć na własnych obiektach. Od tygodnia z drużyną trenuje Jakub Kaźmierski, który przeszedł z MKS MOS Będzin. Nominalny środkowy występował już w Świdniku przed czterema laty.
Zawodnik przyszedł do zespołu z zamiarem gry na pozycji atakującego, jako zmiennik dla Wojciecha Pawłowskiego.
– Cieszę się, że wróciłem do tej drużyny. Treningi prowadzone przez Mariusza, mojego byłego kolegę z występów w Avii i Jokerze Piła, są ciekawe i interesujące – mówi Kaźmierski. I dodaje:
– Bardzo dobrze, że jedziemy w góry. Już nawet tydzień ciężkiej pracy w innym miejscu, niż swoja hala, powinien wyjść każdemu z nas na dobre. Zupełnie inaczej funkcjonuje organizm po zajęciach w górach.