W przyszłym roku władze Lubartowa do swojej dyspozycji będą miały więcej pieniędzy niż w obecnym. Rosną dochody, wydatki, ale kwota przeznaczona na inwestycje. Wśród najdroższych są remonty i budowa dróg, kanalizacja, czy dokończenie nowej sali dla sportowców.
Gotowy jest już projekt budżetu miasta na 2025 rok. Z dokumentu przygotowanego przez lubartowski Ratusz wynika, że przyszłoroczne dochody przekroczą 158 mln zł (wzrost ze 142 mln zł), a wydatki sięgną prawie 163 mln zł (wzrost z blisko 145 mln zł), a planowany deficyt w kwocie 4,7 mln zł zostanie pokryty głównie z kredytów i pożyczek.
Wśród najważniejszych wydatków bieżących pierwsze miejsce zajmuje oświata, na którą lubartowscy podatnicy przekażą 68,6 mln zł. Prawie połowa z tej sumy to koszt utrzymania trzech szkół podstawowych, ponad 18 mln zł trafi na przedszkola, a ponad 9 mln zł na miejskie Liceum Ogólnokształcące nr 2 im. P. Firleja.
Na administrację Lubartów zaplanował niecałe 14 mln zł, z czego większość, bo prawie 12 mln zł wydadzą na utrzymanie Ratusza, 540 tys. zł to suma na diety dla radnych, a niecałe 450 tys. zł pochłonie promocja.
Niecałe 9 mln zł trafi na pomoc społeczną, a niecałe 4,4 mln zł zaplanowano na potrzeby gospodarki komunalnej. W tej rubryce znajduje się m.in. oczyszczanie miasta, oświetlenie, utrzymanie zieleni, targowiska itp. Na sport wpisano 4,3 mln zł, a na kulturę - 4,2 mln zł.
Wydatki bieżące gospodarki mieszkaniowej obliczono na 1,8 mln zł, obsługa zadłużenia miasta wymaga wydania 1,5 mln zł, natomiast ochrona zdrowia, czyli głównie przeciwdziałanie alkoholizmowi, to koszt 500 tys. zł. Niemal tyle samo zabezpieczono na wydatki informatyczne i komputerowe, a blisko połowę tego trafi na zarządzanie kryzysowe.
Na koniec najciekawsze, czyli inwestycje. W przyszłym roku w Lubartowie chcą przeznaczyć na nie ponad 44 mln zł, a więc sporo jak na 20-tysięczne miasto.
To skutek pozyskania przez lokalne władze kilku zewnętrznych dotacji w ostatnich latach, zwłaszcza na rozwój infrastruktury. Zaczynając od najdroższej - wiosną przyszłego roku zakończyć powinna się przebudowa ulic na os. 3 Maja. Chodzi m.in. o ul. Parkową, Chopina, 3 Maja, czy Spacerową, które doczekają się odwodnienia i nowej nawierzchni. Na ten cel miasto wydało już 5 mln zł, w nowym roku dołoży kolejne 5,7 miliona.
W przyszłym roku zaplanowano również po 2 mln zł na budowę ulic Bursztynowej i Rubinowej oraz remont Akacjowej. W nowej strefie gospodarczej budowanej w pobliżu ul. Koźmińskiego powstać ma droga do terenów przemysłowych, co łącznie z odszkodowaniami za przejęte grunty ma kosztować 3 mln zł. Miasto liczy również na remont ul. Nowodworskiej - w tym celu przekaże powiatowi dotację w wysokości ponad 280 tys. zł. Niemal tyle samo wyniesie koszt przygotowania dokumentacji dla nowej ul. Wschodniej, która ma połączyć Piaskową i Łąkową.
Na rozbudowę sieci wodno-kanalizacyjnej trafić ma 8 mln zł, a połowa tej sumy powinna pozwolić na dokończenie nowej sali sportowej dla zawodników lubartowskiego klubu teakwondo. Jej wykonawca powinien zakończyć budowę w roku 2026, ale urzędnicy z Ratusza liczą na to, że w obecnym tempie (stan surowy zamknięty) jest szansa nawet na końcówkę przyszłego. Środki znajdą się również na przebudowę wnętrz siedziby Muzeum Ziemi Lubartowskiej (1,8 mln zł), która mieści się w zabytkowym dworku za bazyliką.
Mieszkańcy w 2025 roku mogą liczyć również na nowy, utwardzony parking koło cmentarza przy ul. Szaniawskiego (1 mln zł), a docelowo także kolejny przy Kościuszki, gdzie znaleźć ma się ładowarka dla pojazdów elektrycznych. Na ten drugi "park&ride" mieszkańcy zaczekają jednak najpewniej trochę dłużej. Równy milion urzędnicy wpisali również na budowę boiska dla Szkoły Podstawowej nr 4 im. J.P II na os. Kopernika.
W miejskich planach jest także przekazanie duchownym części rządowej dotacji na remonty kościelnych zabytków. Chodzi o 454 tys. zł na konserwację ogrodzenia bazyliki św. Anny oraz 470 tys. zł na wymianę dachu na kościele o. Kapucynów. W nowym roku lubartowianie będą mogli pograć we francuską patankę, do czego zachęcać będzie nowy bulodrom za 365 tys. zł. Plac do gry stanie w Parku Miejskim - to zadanie z budżetu obywatelskiego, podobnie jak naukowy plac zabaw dla SP nr 1 za 315 tys. zł.
Miejskie władze przymierzają się również do tzw. rewitalizacji centrum Lubartowa, na co w 2025 roku wpisano prawie 200 tys. zł. Jak mówi nam Piotr Turowski, naczelnik wydziału rozwoju w miejscowym magistracie, chodzi o przygotowania do zmian na Rynku I oraz na tzw. placu po "bałwanku" czyli usuniętym pomniku 35-lecia PRL-u.
- W przestrzeni publicznej pojawia się wiele pomysłów na zagospodarowanie naszego centrum dlatego chcemy zapytać o zdanie mieszkańców przeprowadzając konsultacje społeczne - wyjaśnia. Zmiany w przyszłości najpewniej dotkną miejską fontannę, której wygląd niezbyt precyzyjnie wpisał się w estetyczne oczekiwania mieszkańców, stąd pojawiające się regularnie projekty obywatelskie dotyczące jej przebudowy.
O ostatecznym kształcie budżetu Lubartowa na 2025 rok zdecydują radni. Termin budżetowej sesji nie został jeszcze wyznaczony, ale najpewniej będzie to przyszły miesiąc.