(fot. MKS POLSKI CUKIER AVIA ŚWIDNIK)
Kadrę Polskiego Cukru Avii Świdnik zasilili środkowy Gwardii Wrocław i przyjmujący Visły Bydgoszcz
Od nowego sezonu w żółto-niebieskich barwach występował będzie Mateusz Siwicki. Były środkowy Gwardii to 25-latek, wychowanek Łuczniczki Bydgoszcz. Poza Bydgoszczą grał również w Wałbrzychu, AZS Częstochowa, Norwidzie Częstochowa, a ostatnio w Gwardii Wrocław. Na koncie ma występy w PlusLidze. Przez ostatni rok w klubie z Wrocławia w Tauron 1. Lidze zagrał 139 setów zdobywając 272 punkty. Na taki dorobek złożyło się 166 „oczek” atakiem, 84 blokiem i 22 zagrywką. Nowy środkowy Avii mierzy 200 cm. W ataku ma zasięg 3,5 metra. W rankingu najlepiej blokujących zajął czwarte miejsce, wyprzedzając byłego środkowego Avii Łukasza Słodczyka. – Mateusz należy do czołówki blokujących w I lidze. To zawodnik posiadający umiejętność czytania gry. Bardzo dobrze radzi sobie w ataku i zagrywce. Ma wszystkie cechy jakie powinien mieć dobry środkowy. Będzie ważnym filarem naszego zespołu – przekonuje szkoleniowiec Polskiego Cukru Aviii Świdnik Witold Chwastyniak. – Bardzo się cieszę, że dołączam do klubu z dużymi aspiracjami, który ciągle pragnie się rozwijać. Oferta ze Świdnika była bardzo konkretna i szybko podjąłem decyzję z swoją menager, że ją przyjmiemy. Widać, że klub stara się wrócić na szczyt polskiej ligi, a ja zrobię wszystko, aby w tym planie pomóc. Kilku chłopaków z drużyny znam, więc jestem pewny, że razem stworzymy super atmosferę w zespole i zostawimy kawał serducha na boisku. Mam nadzieję, że damy dużo radości naszym kibicom w przyszłym sezonie i Avia poprawi swoje miejsce w tabeli – mówi Mateusz Siwicki.
Oprócz Siwickiego wśród nowych zawodników jest też przyjmujący Kamil Kosiba (22 lata). Na boiskach I ligi występował już w Buskowiance Kielce, Norwidzie Częstochowa. Ostatnio był graczem Visły Bydgoszcz. Mierzy 200 cm. W wyskoku łapie 348 cm. W minionym sezonie rozegrał 47 setów, wywalczył 126 punktów. – Bardzo się cieszę, że dołączyłem do Avii, a więc do klubu i miasta z dużymi siatkarskimi tradycjami. Liczę na to, że w przyszłym sezonie sprawimy wiele radości kibicom, którzy mam nadzieję w komplecie będą mogli nas dopingować na hali. Będziemy młodą i ambitną drużyną. Mimo niskiej średniej wieku, większość zawodników jest już ograna w lidze. Wierzę, że stworzymy fajny kolektyw. Na pewno będziemy walczyć, a przez to wyniki przyjdą same. Myślę, że stworzymy fajną atmosferę na parkiecie, jak i poza nim, bo to w siatkówce jest szalenie istotne. Wciąż jestem młody i dalej się rozwijam. Trochę tego doświadczenia już nabrałem i chcę to wszystko przełożyć na mój nowy klub i pomóc mu w osiąganiu dobrych wyników. Po sezonie w Bydgoszczy osobiście potrzebuję sezonu, w którym będę grał więcej i jeszcze bardziej uwierzę w siebie i swoje umiejętności – twierdzi Kosiba. – Kamil należy do grona najlepszych zawodników swojego pokolenia. Z każdym sezonem czyni ogromne postępy. Można powiedzieć, że już dziś jest zawodnikiem kompletnym. Będzie sporym wzmocnieniem – zapowiada opiekun żółto niebieskich.
Swodczyk w kadrze spadkowicza
Były środkowy Polskiego Cukru Avii Łukasz Swodczyk w nowym sezonie będzie grał w MKS Będzin. To spadkowicz z PlusLigi. W minionych rozgrywkach siatkarz wystąpił w 32 meczach Tauron 1. Ligi. Rozegrał w niej 117 setów, zdobył 296 punktów. Trzykrotnie odbierał nagrodę MVP.