W spotkaniu 5. kolejki PlusLigi LUK Lublin przegrał w Arenie Ursynów z Projektem Warszawa 1:3
Początek partii otwarcia należał do gospodarzy, którzy przy zagrywce rozgrywającego z Hiszpanii Angela Trinidada de Haro prowadzili 4:0. Bardzo szybko szkoleniowiec lubelskiego beniaminka Dariusz Daszkiewicz poprosił o przerwę w grze. Uwagi trenera poskutkowały na chwilę. Po ataku Wojciecha Włodarczyka LUK zmniejszył straty do dwóch punktów (4:2). Po kilku kolejnych akcjach Projekt kontrolował seta. As Igora Grobelnego dał prowadzenie 7:2, chwilę później Bartosz Kwolek przymierzył na 8:5. Gospodarze wygrywali już 13:9. I wówczas lublinianie zniwelowali straty. Atak Bartosza Filipiaka dał pierwszy remis w meczu (13:13). W kolejnej akcji miejscowi zablokowali Filipiaka i odzyskali prowadzenie 14:13.
Na boisku w drużynie z Lublina pojawił się Jakub Wachnik dając bardzo dobrą zmianę. Dwa skończone ataki przyjmującego dały beniaminkowi prowadzenie 16:15 i 17:15. Goście zwietrzyli swoją szansę i konsekwentnie dążyli do jej wykorzystania. Wachnik zaatakował na 20:19, a Filipiak na 21:19. Zanosiło się na emocjonującą końcówkę. I tak faktycznie było. Goście po ataku Filipiaka pierwsi stanęli przed szansą wygrania partii (24:22). Stołeczni obronili się i sami mieli okazję na zwycięstwo. Jedni i drudzy mieli piłki setowe. Zwycięsko wyszli z niej siatkarze lubelskiego beniaminka. Najpierw atak skończył Milan Katić, następnie Igor Grobelny zaatakował w aut. Tym samym wygrana LUK Lublin 31:29 stała się faktem.
W drugiej partii to warszawianie przejęli kontrolę. Beniaminek próbował się przeciwstawić bardziej doświadczonej ekipie ze stolicy. W końcówce siatkarze Projektu wypracowali kilkupunktową przewagę (19:16). Po autowym ataku Katicia było 21:17 dla miejscowych. Chwilę później Dusan Petković zapunktował atakiem po bloku (22:18). Tę odsłonę wygrali warszawianie 25:19.
Trzeci set także toczył się pod dyktando miejscowych. Projekt prowadził 9:8, 13:12. W tym momencie konieczna była zmiana na przyjęciu w zespole gości. Narzekającego na skurcz łydki Wojciecha Włodarczyka zastąpił Jakub Peszko. Roszada w składzie nieco zachwiała spokój w grze gości. I choć lublinianie nie poddawali się to w końcówce więcej spokoju wykazali zawodnicy trenera Andrei Anastasiego wygrywając 25:22.
W czwartej odsłonie LUK musiał radzić sobie bez Włodarczyka. Lublinianie nie byli już tak skuteczni jak w partii otwarcia. Przegrywali 11:14, 14:17. Ostatecznie ulegli 19:25. Mecz asem zakończył Jan Fornal. MVP spotkania wybrany został atakujący Projektu Serb Dusan Petković.
Projekt Warszawa – LUK Lublin 3:1 (29:31, 25:19, 25:22, 25:19)
Projekt: Trinidad, Wrona, P. Nowakowski, Petković, Grobelny, Kwolek, Wojtaszek (libero) oraz Superlak, Fornal, Janikowski, Blankenau.
LUK: J. Nowakowski, Gniecki, Katić, Sobala, Włodarczyk, Filipiak, Watten (libero) i Gregorowicz (libero), Wachnik, Romać, Peszko, Stajer.
MVP: Dusan Petković (Projekt Warszawa).