Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wykorzystując pauzę w lidze siatkarze Avii rozegrali dwa spotkania kontrolne w Woli Osowińskiej. "Żółto-niebiescy” pokonali 3:1 miejscową Wolankę 3:1 i zwyciężyli 3:0 II-ligową Wilgę Garwolin.
Wyniki Avii w meczach o punkty nie zachwycają, nic więc dziwnego, że trener Krzysztof Lemieszek próbuje znaleźć przyczyny i wskazać rozwiązanie wyjścia z tej trudnej sytuacji.
Receptą może być wzmocnienie jednego ze skrzydeł, a więc także przyjęcia. W Woli Osowińskiej w roli przyjmującego sprawdzany był nominalny atakujący Wojciech Pawłowski.
– Było nie najgorzej w samym przyjęcie serwisu rywali. Najważniejsze jednak jest to, że wyraźnie poprawił się nasz blok – ocenia kolegę Mariusz Kowalski, libero Avii.
– Niewykluczone, że w najbliższym meczu ligowym trener Lemieszek skorzysta z takiego rozwiązania, jakim jest gra Wojtka na przyjęciu. – To dla mnie nowe doświadczenie, będę się starał wykonywać swoje obowiązki jak najlepiej – mówi Wojciech Pawłowski.
Avia Świdnik– Wolanka Wola Osowińska 3:1
Avia: Makowski, Pawłowski, Guz, Wójcicki, Malicki, Jaskulski, Kowalski (libero) oraz Michalski, Dziewit, Kurek, Grabarczyk.
W meczu z Wilgą grał również Jarosz.
Receptą może być wzmocnienie jednego ze skrzydeł, a więc także przyjęcia. W Woli Osowińskiej w roli przyjmującego sprawdzany był nominalny atakujący Wojciech Pawłowski.
– Było nie najgorzej w samym przyjęcie serwisu rywali. Najważniejsze jednak jest to, że wyraźnie poprawił się nasz blok – ocenia kolegę Mariusz Kowalski, libero Avii.
– Niewykluczone, że w najbliższym meczu ligowym trener Lemieszek skorzysta z takiego rozwiązania, jakim jest gra Wojtka na przyjęciu. – To dla mnie nowe doświadczenie, będę się starał wykonywać swoje obowiązki jak najlepiej – mówi Wojciech Pawłowski.
Avia Świdnik– Wolanka Wola Osowińska 3:1
Avia: Makowski, Pawłowski, Guz, Wójcicki, Malicki, Jaskulski, Kowalski (libero) oraz Michalski, Dziewit, Kurek, Grabarczyk.
W meczu z Wilgą grał również Jarosz.
