Kibice siatkówki z Biłgoraja i Tomaszowa Lubelskiego zacierają ręce, bo przed Szóstką Black Red White i Tomasovią interesujące spotkania.
Szóstka do arcyważnego pojedynku przygotowuje się od początku tygodnia. Przeciwniczki na pewno będą chciały zrehabilitować się za pierwsze spotkanie obu drużyn. W Warszawie to siatkarki Pawła Wrzeszcza pewnie wygrały 3:0.
Wszystko idzie zgodnie z planem. Analizowaliśmy dokładnie grę naszych najbliższych rywalek i wiemy, na co musimy szczególnie zwrócić uwagę. Na pewno warszawianki dobrze radzą sobie z rozgrywaniem akcji, a do tego mają mocny atak z lewego skrzydła.
Dziewczyny są jednak w bojowym nastroju i liczymy na wygraną – mówi trener Wrzeszcz.
Równie trudne zadanie czeka Tomasovię, która zmierzy się z krakowską Wisłą. Trzy punkty byłyby mile widziane, bo tomaszowianki zajmują obecnie siódmą pozycję w tabeli. – Wisła to uznana firma, ale zrobimy wszystko, żeby wygrać.
Czy mamy jakiś specjalny pomysł na rywalki? Musimy zacząć od siebie, a nie patrzyć na drugą drużynę. Żeby zwyciężyć trzeba zagrać ambitnie i zespołowo, podobnie jak w meczu z Krosnem – przekonuje trener Kaniewski.