W najbliższy poniedziałek warto sobie zarezerwować wolny wieczór. O godz. 18 rozpocznie się Mecz Słodkich Serc, który będzie rozgrywany już po raz 28. Jak zwykle biletem wstępu do hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli będą słodycze.
Spotkanie tradycyjnie będzie rozgrywane w ramach akcji „Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę”, która została zapoczątkowana w 1993 roku przez Ewę Dados. A koszykarze przyłączyli się z inspiracji byłego zawodnika, trenera, czy komentatora Zenona Telmana.
Na przestrzeni lat formuła meczu ciągle się zmieniała. I można powiedzieć, że teraz będzie tak samo, bo spotkanie będzie wyglądało zupełnie inaczej niż przed rokiem, kiedy na parkiecie pojawiły się zespoły: AZS UMCS Start II Lublin i Weegree AZS Politechnika Opolska. W poniedziałek znowu do akcji wkroczą sportowcy z wielu różnych dyscyplin, jak to miało miejsce w poprzednich latach.
Naprzeciwko siebie staną: Lubelska Drużyna Koszykówki, która będzie złożona z zawodniczek Polskiego Cukru AZS UMCS, a także zawodników Polskiego Cukru Startu oraz Słodka Drużyna Sportowców. Ta druga ma się składać z przedstawicieli innych lubelskich klubów. Będą piłkarki ręczne MKS FunFloor, żużlowcy Motoru, piłkarze Motoru, siatkarze LUK, rugbiści Edach Budowlanych, a także zaproszeni goście.
Pierwszą z ekip poprowadzi duet trenerów: Krzysztof Szewczyk i Wojciech Paszek, a na ławce Słodkiej Drużyny Sportowców pojawią się: Beata Stepaniuk-Kuśmierzak (Zastępca Prezydenta Miasta Lublin) i Piotr Choduń.
Spotkanie rozpocznie się o godz. 18, ale hala MOSiR im. Zdzisława Niedzieli, przy Al. Zygmuntowskich zostanie otwarta już godzinę wcześniej. Rozgrzewka rozpocznie się o 17.30, a później planowana jest także oficjalna prezentacja zawodników (17.54) i przywitanie wszystkich zaproszonych gości (17.57). Kibice mogą też liczyć na dobrą zabawę w przerwie, bo organizatorzy zapowiadają sporo konkursów dla publiczności, a także konkurs rzutów za trzy punkty.
Trzeba tylko pamiętać, żeby zabrać ze sobą słodycze, które będą biletem wstępu na mecz. Wszystkie zebrane słodkości trafią później do najmłodszych z lubelskich domów dziecka.