Będzie to powtórka ubiegłorocznej rywalizacji finałowej. Wtedy wątpliwości nie było żadnych i lublinianki dość pewnie tę serię rozstrzygnęły na swoją korzyść.
Wówczas w czterech meczach poniosły zaledwie jedną porażkę. Od tego momentu w ekipie mistrzyń Polski zmieniło się jednak bardzo wiele – nie ma już w klubie trenerki Sabiny Włodek, a także kilku istotnych zawodniczek.
Włodek na stanowisku pierwszego szkoleniowca zastąpił Neven Hrupec. Chorwat zaliczył mocne wejście do drużyny i na razie jeszcze nie przegrał. Zmienił również zupełnie taktykę zespołu – z poprzednich zagrywek w użyciu zostało tylko kilka. – W naszej grze nie ma automatyzmu, a w oczach widać pewien obłęd. Jeszcze nie zdążyłyśmy sobie przyswoić całej filozofii naszego trenera. Z każdym treningiem ten stan powinien się jednak zmieniać i w Szczecinie powinnyśmy już funkcjonować całkiem poprawnie – twierdziła po ostatnim meczu ligowym z Zagłębiem Lubin Edyta Charzyńska, rozgrywająca MKS Selgros.
Zmianie uległ również styl prowadzenia zespołu. Najbardziej rzuca się w oczy spora liczba zmian przeprowadzana przez Hrupca. – Mecz jest obrazem treningu. Dziewczyny pracują bardzo dobrze, więc zasługują na otrzymanie swojej szansy – tłumaczy Neven Hrupec.
Mistrzynie Polski jadą do Szczecina w najmocniejszym zestawieniu. Tradycyjnie zabraknie jedynie Iwony Niedźwiedź. Doświadczona rozgrywająca w tym tygodniu w Poznaniu przechodziła zabieg kontuzjowanego palca. Teraz czeka ją już tylko żmudna rehabilitacja i powrót do gry, który najprawdopodobniej nastąpi za kilka miesięcy. Problemy z regularnym trenowaniem miała Katarzyna Kozimur. Młoda rozgrywająca chorowała na anginę, przez co opuściła część zajęć.
Pogoń Baltica w ligowej tabeli zajmuje trzecie miejsce. To jednak może być dość mylne, bo w tym sezonie szczecinianki jeszcze nie przegrały. Część swoich spotkań musiały jednak przełożyć na inny termin ze względu na udział w Pucharze EHF, w którym zresztą już odpadły z rywalizacji. Jedną z większych gwiazd Pogoni jest jej trener, Adrian Struzik. Młody szkoleniowiec w krótkim czasie stworzył z Pogoni zespół bijący się o najważniejsze laury na krajowym podwórku. Jego praca została doceniona przez Leszka Krowickiego, opiekuna reprezentacji Polski, który zaproponował mu funkcję swojego asystenta.
Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 16.
Kolejka już się rozpoczęła
W środę odbyły się pierwsze spotkania ósmej kolejki Superligi. W Elblągu miejscowy Kram Start pokonał 27:25 AZS Łączpol AWFiS Gdańsk, a w Gdyni Vistal rozgromił 32:18 KPR Jelenia Góra.